Kogo by nie zagrał, chyba na całe życie pozostanie Tedem - architektem :D
Szkoda że tu nie ma " lubię to" :D ps. w sumie to tu wychodzi moje uzależnienie do innych stron :D
Wielka szkoda dla niego, bo jest naprawdę dobrym aktorem oraz rewelacyjnym reżyserem/scenarzystą. Mam nadzieję, że w miarę zwiększania się jego dorobku szufladka "Ted Mosby" odejdzie w zapomnienie.