chyba autor notki biograficznej trochę się zagalopował...i chyba większość się ze mną zgodzi :]
Zarówno Julie Delpy, jak i Audrey Tatou nie powalają na kolana urodą. Ale trudno jest być obiektywnym w ocenie kogokolwiek. To, że jakaś aktorka podoba nam się bardziej od innej, często wynika z roli, w jakiej dane było nam ją oglądać. Mnie na przykład w pewnym filmie bardzo spodobała się Kathleen Quinlan i od tamtej pory ona jest dla mnie jedną z najpiękniejszych aktorek, choć też z pewnością nie jest jakąś bombą, a i ma też już swoje lata :)
Zgadzam się w pełni z autorem notki biograficznej, miał pełne prawo tak ją sklasyfikować. Julie to jedna z naj naj naj piękniejszych ;] Audrey Tautou przeciętna.
Źle przeczytałeś... Autor napisał "Jedna z najpiękniejszych aktorek francuskich" :D
Kto wie co francuzi uważają za piękne... ! :D :P
Jak dla mnie Delpy jest naprawdę piękna,ma nietuzinkową, interesującą i niebanalną urodę. Większość innych modelek może być co najwyżej ładna.
Piękna była w "Przed wschodem słońca", teraz jakoś się zestarzała mocno. Nigdy bym nie powiedział, że ma tylko te 43 lata.