powrót do forum osoby Justin Timberlake 
Strasznie irytuje mnie w filmach, nie dość ze pasztet (nie widze w nic nic KOMPLETNIE nic -
nie jest jak dla mnie przystojny). Nigdy nie mialam tak, ze nie ogladalam filmu przez to, ze
aktora nie lubie. Nie zwracalam na to uwagi do teraz... Jak widze go jak gra w filmie
zwiastun cokolwiek... Od razu mnie szlag trafia nigdy tak nie mialam;)
Ogladalam to tylko seks MASAKRA nie znosze jego gry aktorskiej przeciez to nie facet...
Nic się nie martw też mnie drażni, podobnie jak Snoop Pies i Póldolar. Czasami zdarzy mi się obejrzeć z nimi film, ale staram się unikać takich przeżyć, gdyż są męczące
To, że pasztet nie oznacza, że ktoś jest gruby, tylko, że jest mało atrakcyjny, czy raczej wyjątkowo brzydki. Pasztetem możesz nazwać także modelki z wybiegów, które zazwyczaj urodą nie grzeszą.
Mnie się ten Pan też nigdy nie podobał, ale podoba mi się jak zagrał w tym filmie :) choć do niego bardziej pasuje mi rola takiego wrednego, cwanego dupka.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
