Ja mu źle nie życzę, może w roli lovelasa albo jakiegoś typowego warszawskiego TVN-owego "prezesa modnej agencji reklamowej" w serialu o dupie marynie byłby jak znalazł, ale na twardziela to on się zupełnie nie nada. No nie i ch..., to już oklepany ale mimo wszystko wyrazisty Borys Szyc, by pasował o stokroć lepiej.