W latach 70 jedna z czołowych aktorek, która może się poszczycić rolami w takich filmach jak "Pięć łatwych utworów", "Wielki Gatsby", "Swobodny jeździec","Dzień szarańczy" i "Nashville". A teraz? Grywa w jakichś podrzędnych filmach klasy D, E i F których mało kto ogląda.
Eh... Kolejny zmarnowany talent