Pani Sokołowska...Ciekawa postać. Wydaje się banalna, kobieta po przejściach, niedoceniana przez męża...szuka uciechy z młodzikiem. Zaprasza go i uwodzi...co akurat bardzo ciekawie zagrała Kasia...jestem szalenie ciekawy, ile śmiechu było podczas kręcenia sceny z obciąganiem Jankowi;p