Niee, po prostu nie rozumiem Twojego zachwytu nad nią. Sadzę, że ma ciekawe pomysły, lecz chyba ją je przerastają.
Myślę, że z czasem dziewczyna będzie robić jeszcze lepsze filmy, ale jak dla mnie dialogi w "Galeriankach" były genialne, zupełnie adekwatne do srodowiska, w którym film się rozgrywa. Rosłaniec porusza tematy, o których najczęściej czytamy na portalach, jak wiocha.pl i może dlatego jest niedoceniana, ale mimo wszystko są to prawdziwe tematy, nie można się oszukiwać, że społeczeństwo staje się egoistyczne i hedonistyczne, oraz, że brakuje w nich wartości. Jak dla mnie, ocena około 4,6 jest po prostu niesprawiedliwa...
Jak dla mnie, ocena około 4,6 jest jak najbardziej trafna, bo może Rozsłaniec porusza prawdziwe tematy, o których się nie mówi, ale porusza je w taki sposób jak na portalach wiocha.pl . Jak dla mnie dialogi są strasznie okrojone, język którym się posługują nastolatki w jej filmach jest strasznie przesadzony. Tym bardziej porusza tematy, z którymi w Polsce nie ma większego problemu. Przerażają mnie umiejętności aktorów, którzy grają w tych filmach pani reżyser. W "Bejbi Blues" były tylko dwie piosenki! Nie wiem czy to wina Rozsłaniec, czy kogo innego, ale moim zdaniem jest to ogromne niedopatrzenie.