Czy ja wiem, czy taka ładna... nadaje się do ról normalnej kobiety, nie jakiejś laski, bo raczej nie grzeszy urodą. Przynajmniej nie w moim guście...

... i ma takie naturalnie grube nóżki :)))

Kiedyś chyba była pulchna. Jako dziecko .

buzię ma nawet ładną, ale tyłek i uda dość obfite

nie ma to jak problemy egzystencjalne.

Ja bardzo lubie takie panny :) Dla mnie budowe ma idealna i ma naprawde ladna twarz.

W 100% zgadzam się z powyższym postem :D

A ja zgadzam się z dwoma powyższymi :)

A ja z trzema powyższymi. ^^ No weźcie, przecież duża pupa (w sensie "nieproporcjonalności") to niezwykle kobieca fizyczna cecha kobiecej figury, tak samo jak i duży (naturalny) biust. Jedni się tym brzydzą, inni ubóstwiają.
Gdybym był wybitnie nieobiektywny, wysnułbym nawet teorię, że "prawdziwi faceci lubią właśnie takie prawdziwe kobiety", ale tego nie zrobię, bo gusta są różne. Ale ja osobiście uwielbiam. Dziecko lubi się przytulać do mamy, taty, pluszaków etc. Z wiekiem nie tracimy tej ochoty, a zmieniamy po prostu nasz cel - no koledzy, czy niechcielibyście (co najmniej! - za przeproszeniem!) wyprzytulać takiej kobietki? ;)

Ja bym chciał :P

Zgadzam się z tym że Katie jest piękna, bo jest :) A to że jest trochę przy kości to nic, przecież nie musi mieć anoreksji jak te inne .. jest Piękna, nie jest aż taka gruba, w sam raz ! :D I świetnie zagrała w PA zarówno 1 jak i w 2 :D :D Ubóstwiam ją :)

Jest piękna. Ma podwójny podbródek, okrągły, tłusty brzuszek, grube uda z cellulitem, szeroką pupę, galaretowate ramiona, pulchne boczki i wspaaniałe piersi. Nie żeby to wszystko nie pasowało :D