Czyżby najlepsza rola Keanu?? Genialnie się wcielił i opanował psychikę Boba Arctora.
Piszcie co myślicie o jego kreacji??
P.S I niech gra więcej takich ról !!!!!!!
W zupełności się zgadzam. Na początku kiedy dowiedziałam się o tym filmie, pomyślałam, że to będzie beznadziejne, animacja!? (nie lubię animacji), ja zwykle tak mam że od razu nawet przed oglądnięciem filmu już mam zdanie na jego temat. Ale faktycznie Keanu świtnie zagrał Boba, najbardziej urzekła mnie ta mimika, w ogóle ten klimat. Animacja sprawia wrażenie że dany film nie jest filmem fabularnym, aktorskim,
a jednak czuję się to coś.(Chyba polubię ten gatunek) Dobra nie wiem czy ktoś mnie zrozumie. Muszę pochwalić też Roberta Downeya-super zagrał.