Działasz mi na nerwy, nie mam pojęcia kto kupił Ci komputer i płaci za internet. Widzę również że lubisz młodych chłopców.

Dokładnie, świetna rola chłopaka, widać co poniektórzy mają problem z oceną, no cóż, widocznie jeszcze nie dorośli do prawdziwych filmów, i do tego aby dostrzec prawdziwą grę aktorską.

Powodzenia w życiu drogi/a shen16!


Przy okazji, teksty w stylu "Widzę również że lubisz młodych chłopców." pokazują Twój niski poziom.

niektórzy po prostu nie czytali książki i nie wiedzą jak w niej jest przedstawiony chłopiec

Oby było jak najwięcej takich facetów, którzy lubią młodych chłopców - inaczej patologia tego świata będzie się pogłębiać coraz bardziej, a Twój komentarz jest tego potwierdzeniem. :-)

Amerykańskie badania potwierdzają, że większość młodocianych przestępców wchodzi na złą drogę między innymi z powodu braku pozytywnego wpływu męskiego wzorca.

Naturalnie grał ? Żartujesz sobie! Gdy oglądałem jego rolę w tym filmie (The Road / Droga) miałem wrażenie, że dzieciak pomylił plany filmowe i przez przypadek trafił z planu jakiegoś filmu z gatunku "romans, wersja dla dzieci". Albo scenariusz napisany dla niego w tym filmie był tak słaby, albo jest on po prostu słabym aktorem, poniżej jakiegokolwiek poziomu w mojej opinii.

Film jest adaptacją książki, dość wierną, on musiał tak zagrać i zrobił to doskonale. A to, że Kodi ma talent świadczy jego rola w filmie:
http://www.filmweb.pl/film/M%C3%B3j+ojciec+i+ja-2007-282864

Najpierw obejrzałem film i rola tego młodego mnie urzekła. Jak przeczytałem książkę stwierdziłem, że NIE DAŁO SIĘ zagrać tego lepiej! guffi nie pier*#l więc i za lekturę! ;)

Dokładnie. Kiedy zaczynał płakać, robił to tak naturalnie, jakby faktycznie był w takiej sytuacji.

Tragedia. Największa wada tego filmu to właśnie ten chłopak.

Kurczę, a ja z tego filmu zapamiętałam jedynie miałkiego dzieciaka noszonego przez Aragorna przy każdej możliwej okazji na rękach i mówiącego z różną intonacją li i jedynie: "papa", "papa..."papa?", "papa!" ;)

a ja wrecz przeciwnie - znaczy nie chodzi mi o sama gre ale naiwnosc ktora odgrywal byla chyba nazbyt przesadzona....wiadomo ze dzieci sa naiwne ale tutaj to bylo za bardzo wyolbrzymione.