szkoda, że tak mało filmów rosyjskich jest w tv. kiedyś znajomy zapytał mnie jaki film polecam (student historii) powiedziałam że jak dla niego to polecam "Admirała" i wyjaśniłam, że to rosyjski film. ten się zaczął śmiać i powiedział "to oni w Rosji mają filmy? w ogóle to można nazwać kinem?". mało mu wtedy nie przyłożyłam. ale jaką miałam przyjemność zrównać go z ziemią na temat wojny domowej - ja, chemik ;D;D niestety, ale ludzie są zmanipulowani przez media, nie mają własnego zdania, tylko powtarzają wyuczone regułki polityków. no ale oczywiście są znawcami tematu - "Rusek jest zły, pijany i szpieguje". i szerzy się taka durna niechęć ku chwale pisu. no ale cóż... takie czasy.
ja też uwielbiam Chabieńskiego ;) śwetnie zagrał w "Ironii losu 2" i w "Admirale" - genialne role, a tak różne od siebie.
po śmierci żony podobno pogrążył się w długach - chciał ją ratować (nowotwór - mogła się leczyć, ale musiałaby usunąć ciążę), jeżdzili nawet do Stanów, a potem został sam z malutkim dzieckiem.. bardzo długo nie mógł się pozbierać po stracie. jego synkiem opiekują się dziadkowie, a on oprócz w filmach występuje jeszcze w teatrze. podobno miał parę przelotnych związków, ale nie trwały one zbyt długo - jednak strata żony odbiła się na nim i potrzebuje bardzo silnej i wyrozumiałej kobiety [tak czytałam na rosyjskich stronach]
historia strasznie smutna.. ;(
jak dla mnie świetny aktor - i nie biorąc tu pod uwagę jego życia prywatnego.

świetny :D aj nie wiedziałam, że to aż tak przebieg jej choroby wyglądał :/

Jutro idę na film z nim - "Geograf przepił globus" . Dziwie się, że nie ma go na filmwebie jeszcze, bo jest w tegorocznym WFF. Po obejrzeniu trailera byłam pewna, że gdzieś już widziałam jego twarz, a tu patrzę "Straż nocna",którą oglądałam jako nastolatka! :)

Nie mogę powiedzieć, że jestem znawczynią kina rosyjskiego; nadal wielu rosyjskich filmów nie widziałam, ale te, które widziałam, bądź te, o których słyszałam wydawały mi się być na naprawdę dobrym poziomie. Do tego, aktorzy rosyjscy sa na prawdę świetni. Wystarczy obejrzeć trailer do "Geografa...", w którym akurat magnetyzm Czabienskiego mnie zachęcił. Drugi film rosyjski na warszawskim festiwalu też wydaje mi się bardzo interesujący. Niestety, fundusze w tym roku nie pozwalają mi zobaczyć wszystkich filmów. :)

Do tego możecie się śmiać ze mnie, ale on wydaje mi się bardzo przystojny...

Ten film czeka na dodanie.
Chabienski i przystojny i utalentowany ;)
Polecam film "Admirał", Kostia gra główna rolę :-)

Widzę, że nie czuję się tu osamotniona, jeżeli chodzi o zdanie na temat jego aparycji. :D Ale ogólnie, to coś w tych rRsjanach jest...

A film "Admirał" już przyuważyłam, że na internecie obejrzeć można. :) Z czego jestem niezmiernie zadowolona.

Generalnie w oryginale można chyba wszystkie jego rosyjskie filmy obejrzeć i coś tam zrozumieć :-) Ja tak jeden widziałam "Vykrutasy" - taka sportowo-miłosna komedyjka...

Jestem pod wrażeniem wczorajszego filmu..czekam, aż go dodadzą, żebym mogła go ocenić. :) No "Vykrutasy" choćby ze zdjęć na filmwebie wygląda bardzo pozytywnie! :)

Taka zwykła komedyjka, prosta jak budowa cepa, ale taka przyjemna, bo Kostia i Ivan Urgant grają plus Mila :-)

Jak dla mnie najprzystojniejszy rosyjski aktor. I genialny!

heh, a myślałam, że tylko ja tak myślę ;) calkiem sexy ;)

Lubie kino rosyjskie, ale ten aktor ani razu mnie do swej gry nie przekonal...

Znakomity aktor, przystojny, inteligentny, z dużym poczuciem humoru, a na dodatek dobry człowiek. Uwielbiam filmy z jego udziałem. Najbardziej lubię go w "Geografie...", w "Piotrze Leszczenko", w "Admirale" i w "Ironii losu 2". Oglądałam wiele innych filmów i seriali rosyjskich. Są naprawdę wyśmienite ("Cyrulik syberyjski", "Spaleni słońcem", "Jeniec Kaukazu", "Katarzyna", "Admirał" - serial i wiele innych). Polecam.:)

A ja wczoraj obejrzałam z Konstantym Chab. Film "Czas pierwszych" z 2017 roku, jeszcze chyba nie ma w filmwebie, gra tam Bielajewa, kosmonautę, film oceniam na 8 tylko jeszcze nie ma gdzie.

Udało mi się znaleźć "Czas pierwszych" w Internecie. Rzeczywiście bardzo dobry film, a K. Chabieński jak zwykle doskonały (inni aktorzy również). Mam nadzieję, że uda się go w tej roli zobaczyć na dużym ekranie (chociaż nasze kina stawiają raczej na produkcje zachodnie, a szkoda bo jest sporo dobrych rosyjskich filmów, których u nas nigdy nie grali).