A po cholerę przyjeżdżacie, jak to już NIE JEST WASZ dom!!! Polska po tylu latach jest dla was obojętna więc dlaczego dręczycie ludzi!!!! I stało się, stało się jednak są!!! A jak ci coś brudne to se wymyj!!!
Łatwo się mędrkować, żeby wymyć trudno. Ciekawe gdybyście mieszkali na stałe to za waszą przyczyną wyglądałoby inaczej!!!
Czułem, że niebawem przyjadą i przyjechali. Miałem nawet przeczucie, ze dzisiaj przyjadą i tak się stało.
Wczoraj pieska słyszałem w oknach, dzisiaj już nie. Możliwe, że już ich nie ma. Chociaż im dłużej są i blisko jest wyjazdu tym rzadziej się pokazują. Mi się wydaję nieraz, że ich nie ma. Jednak tym razem chyba pojechali Ten pobyt był (mam nadzieję, że był) najdłuższy od ich wyjazdu na stałe do Szwecji.
Ale się Deciątka wczoraj śmiały. Takie było śmieszne BUAHAHAHAHAHHA Nie mają gdzie na wakacje jechać? Tylko do Świdnicy?! Głąby! Wyjątkowe cymbały, wyjątkowe.
I wizyta 2017 ZAKOŃCZONA!!!! Taka dziwna wizyta była bo tylko słyszałem głosy, nikogo nie widziałem. Tylko starą spotkałem ni stąd ni zowąd podobnie jak rok wcześniej młodą.
Zbieg okoliczności przeszedł trochę na Krzysia. No właśnie, co tylko na mnie. Gdyby to ode mnie zależało oddałbym to coś Krzysiowi, na Niego to by nie wpłynęło a ja żyłbym w spokoju. Kurde, dlaczego wszystko się musi zwalać na mnie.
Samochód z literką S już stoi zaparkowany na Lelewela,a 29 czerwca były pootwierane okna i się zastanawiałem, czy przyjechali bo ani ich nie widziałem ani nie słyszałem.