Nie wiem skąd taka osoba, najgorsza aktorka minionego roku, znalazła się na takiej gali. Pomijając fakt, iż zupełnie tam nie pasowała (wśród tych wszystkich zacnych ludzi), to jeszcze miałam silne wrażenie jakby była po 2 browarach.
Powiem w skrócie : psuła atmosferę i klimat rozdania nagród. Nie wiem co miało znaczyć to jej dziwaczne "podskakiwanie" i "schylanie się" w trakcie robienia zdjęć przez fotografów czy wyczytując nominacje razem z Danielem Radcliffem. Ta jej nieudolność wypowiedzenia paru kwestii jest tak irytująca, że aż przeraża. Nie wiem czy to teraz taka moda wyglądać na meeega luzaczkę z miną przypominającą ćpunkę, ale ja takim pseudo gwiazdkom mówię stanowczo "nie".
Wyglądała jakby ktoś ją zmusił do tego żeby się tam znalazła, a powinna dziękować Bogu, że taka kłoda znalazła się na takiej uroczystości - bowiem niczym sobie na to nie zasłużyła.
Może obraziła się za tą Złotą Malinę?
Nie przewiduję dla niej takiego zaszczytu jakim jest zdobycie Oscara, ale... (i tu zwracam szczególną uwagę)
*JEŚLI kiedykolwiek otrzyma (jakimś cudem) choćby samą nominację, nie będzie to świadczyć o jej talencie aktorskim, lecz o coraz gorszym i mniej inteligentnym pokoleniu, jakie nam niestety rośnie, a jakie będzie miało wpływ na losy tej niegdyś prestiżowej nagrody.
Kristen obecnie nie dorasta do pięt nawet Jennifer Lawrence czy choćby początkującej Hailee Steinfeld, która już w wieku 14 lat pokazała w filmie braci Coen swój niezwykły potencjał.
Jennifer ma za sobą 2 nominacje do Oscarów, w tym jedną wygraną, a ona? Malina - zasłużona. Nigdy nie odbije się od dna, ona tam już siedzi i tkwić będzie, niezależnie od tego na jakiej gali się pojawi :)
To chyba tyle.
coś ty taka cięta na nią
kulała, bo podobno zraniła się w stopę, stąd tez te kule, które miała przy sobie na czerwonym dywanie. Imprezy tym na pewno nie zepsuła, bo jej "występ" to była tylko minuta
maaatko,zaprosić na Oscary dziewczynę wampira,która dzień wcześniej dostała Złotą Malinę...i to zasłużoną xD
nawet na tak ważnej gali wyglądała jakby jej się nie chciało,jakby ją ktoś zmusił do przyjścia tutaj - i te jej stękanie.
"Ja takim pseudo gwiazdkom mówię stanowczo 'nie'. O matko xDDD! Uwielbiam czytać twoje wypociny. Biedne zakompleksione stworzonko. Ja rozumiem, że tak naprawdę to każda z was po kolei marzy o czerwonych dywanach, oscarach, wywiadach, romansach z gwiazdorami itd ale bądźmy szczerzy dziewczęta: wam to się raczej nie przydarzy :D. Po co się kompromitować wypisywaniem głupot w sieci? Wracajcie do szkoły i uczcie się to może stworzycie w życiu coś więcej, niż hejterskie dyrdymały na filmwebie.
Hehehehehe po prostu Ofefilia stwierdziła fakt. K.S z dnia na dzień sie stacza.. i Może kiedyś miała zadatki na dobrą aktorkę to teraz jest obrazem nędzy i rozpaczy
Strasznie czy 'stanowczo'? Bo 'stanowczo' to Ty sobie możesz pójść do kina i popisać pierdoły w necie xDDD. Podobnie zresztą jak Twoje koleżanki z klubu krytyków filmowych "jestem mądra bo nie lubię filmów dla dwunastolatek" XD.
No wlasnie tez sie zastanawialam co ona tam robila na tych Oscarach, po jaka cholere tam ona potrzebna byla.
Królewna Śnieżka i Łowca był filmem nominowanym w jakiejś tam kategorii, może w dwóch, więc chyba normalnym jest to, że pierwszoplanowa aktorka tego filmu dostała zaproszenie?! Uwzięłaś się tylko z powodu Zmierzchu, często spotykana przypadłość na filmwebie.
Przyznaj się od razu, że jako znawca ty tam siedzisz i przyznajesz Złote Maliny? I kogo masz na myśli pisząc cały świat? Siebie? To się nazywa megalomania. Poszukaj sobie w słowniku to dowiesz się co to znaczy. :D
według mnie nie, jest aktorką jednej miny. Teraz sobie nie przypominam drugiej takiej
że była obecna, ok w porządku. Ale, że wraz z Danielem wręczała nagrodę obok Nicholsona czy Meryl Streep? to przesada.
Bo ja wiem, mi się te ich sukieny jakoś nie widziały, Kristen IMO najkorzystniej;) Chociaż Theron mogłaby założyć nawet worek po ziemniakach i prezentowałaby się godnie, ale to swoją drogą.
przez te włosy w nieładzie. ale sukienkę miała piękną. Gdyby zrobiła sobie kok, chociażby taki jak w Zmierzchu na swoim slubie,wyglądałaby obłędnie. mogłaby konkurować o najlepiej ubraną z każdą inną :)
Niestety Lawrence jest niemal równie słabą aktorką co Kristen. Akademia popełniła fatalny błąd, ale co się dziwić w sumie...Kiedyś wybuchł skandal, kiedy jeden z aktorów zasiadających w Oskarowym jury przyznał się, że sam nie ogląda nadesłanych mu filmów, bo mu się nie chce...Daje je swym pokojówkom i posiłkuje się ich oceną, ha.
>Niestety Lawrence jest niemal równie słabą aktorką co Kristen.
Chyba mówisz o innej osobie. Nie chyba, a raczej na pewno. Nie jest wybitną aktorką, ale dobrą i jak na swój wiek to pokazuje bardzo wiele. Kristen to decha.
Dobrze wiem co napisałam, i dokładnie to miałam na myśli. Lawrence lepiej niech nie obrasta w piórka, Oscar dla niej jest pomyłką.
" Nie jest wybitną aktorką, ale dobrą i jak na swój wiek to pokazuje bardzo wiele."
Nie łykaj wszystkiego jak leci, to szkodzi zdrowiu.
Znowu zaczynacie - wałkujecie ten temat od poniedziałku i nawet o cm nie posuneliście się w swoich rozważaniach na temat talentu lawrence czy jej braku, zasłuzonego oscara czy oscarowej hańby wiec może po prostu dajcie sobie z tym spokój i nie zaśmiecajcie tym dyskusji nawet u innych aktorek. (sory że odpisuje akurat na twojego posta, moja wypowiedź nie jest skierowana wyłącznie do ciebie)