Heh... dlaczego piszesz do mnie dziecko ? przecież Ty jesteś o wiele młodszy ode mnie - wystarczyło przeczytać kilka postów na forum nirvany (nie siedź do późna na mtv tylko śpij bo następnym razem to sie nie tylko spóźnisz ale może nawet nie pójdziesz do szkoły)...
do tego mieszkasz na zadupiu i do szkoły jeździsz zapewne do następnej wioski, a internet to Twoja jedyna rozrywka - byki stawiasz jak przedszkolak i do tego próbujesz wcisnąć starego ps2 za takie pieniądze... odpisał bym Ci troszkę wcześniej ale mam dużooo pracy - słuchaj go jak chcesz - dla mnie to poprostu nie zrozumiale.


P.S. Ja słucham hide i X na youtube znajdziesz - naprawdę ich lubię, na tyle że nie obchodzi mnie co inni o nich mogą pisać i Tobie radze to samo.

Pozdrawiam.

Gratuluje dojrzałości, nie masz żadnych konkretnych argumentów to sie czepiasz miejscowości, mieszkasz w mieście?? wow ale szpan. Gdzie ty widzisz byki w moim tekscie?? Ty chyba sam jesteś analfabetą.

Skoro jesteś taki bogaty że latasz do szkoły samolotem i masz PS 18 to tylko pozazdrościć.

Zresztą jak byś był normalny to byś nie obrażał publicznie Cobain'a, a ty włazisz i piszesz że jest brudasem i ma tłuste włosy, mysle że ty też byś sie wkur.. gdyby ktos coś takiego powiedział o twoim ulubionym zespole, co ty w ogóle wiesz o nirvanie??

Ja nie mam argumentów? a widziałeś swój pierwszy post tutaj? a byki stawiasz czytałem Twoje posty na forum nirvany i klniesz jak byś miał problemy ze sobą - nie nie jak Ty byś był normalny to byś nie obrażał mnie i mojej rodziny - o nirvanie raczej wiem nie wiele siostra mi nim mózg lasowała jak byliśmy młodsi i od tamtej pory mam uraz. Napisałem Ci też kogo ja lubię, poszukaj X Japan, hide - znosiłem juz różne obelgi - pedały, żółtki - nie rusza mnie, ułatwię Ci to nawet http://www.youtube.com/watch?v=LeyoxuhX-dQ&feature=related

Mam prawo do własnego zdania - po to stworzono tu możliwość dodawania komentarzy. Ja je wyraziłem ale powstrzymałem sie od wystawiania mu oceny.

Pozdrawiam

Każdy zrobi czasem błąd ort. nie ma sie czego czepiać, więc nie lubisz nirvany bo słucha ją twoja siostra?? Czasami swoje zdanie jest lepiej zachować dla siebie, i nie wchodzić na fora o Nirvanie nic o niej nie wiedząc i ją obrażać, ja jakoś nie właże na fora o Tokyo Hotel(którego nienawidze) i ich nie obrażam.

Powiedz mi jak wielkim ich fanem jesteś? pytam poważnie - sluchasz ich od czasu do czasu a może często?

Pozdrawiam

słucham nirvany już od roku, i jeszcze mi sie nie nudzi:) Tak słucham często, a nawet bardzo często


Ja również pozdrawiam

Kitano troche szacunku się należy. Cobain nie żyje a obrażając go niczego nie zyskasz.. No może jedynie obelgi ze strony osób, które w nieudolny sposób będą chciały nakłonić Cię do zmiany zdania.

Nienawidzę takich określeń typu "brudsas" tylko dlatego, że słucha rocka i ma długie włosy. Koleś widać, że wogóle nie znasz osoby Kurta Cobaina i dlatego wypisujesz bzdury. On nie był jak ty go nazwałeś "brudasem" z wyboru, on wychowywał się w gównianym Aberdeen na przedmieściach Seattle gdzie ludzie nie mieli luksusowego życia. Wszyscy charowali nie mieli za to kokosów, taką osobą był właśnie Kurt był biedny bo dorastał w biednym środowisku. No ale ty tego nie pojmiesz "czyściutki" człowieku.

Nie chodziło mi o to, że osobiscie znałem Kurta bo to nie możliwe. Czytałem biografie Nirvany a tam jest wszystko napisane.

Z książek o Nirvanie i o Cobainie możesz się sporo dowiedzieć, ale raczej nie są one obiektywne.. więc nie sugeruj się nimi tak bardzo. Jaki był Kurt, jakie było jego zycie- wie tylko on sam.

Oczywiście, że zdaje sobie z tego sprawę że nie wszystkie szczegóły
są napisane w biografii.

Kurt Cobain jest tak samo ważnym człowiekiem jak John Lennon czy Chopin. Ludzi którzy zmienili choć troche świat musyki nie powinno się obrażać. Twierdzisz, że Kurt Cobain miał tłuste włosy, a krótko mówiąc, że był "Menelem".Powiem jedno może i nie był czyściochem i wyuczonym człowiekiem, ale on odniusł w życiu sukces, uznanie i sławe, na którą zasłużył. Zmienił losy histori i sprawił, że ludzie go pokochali takim jakim był. Nie obraź się, ale jak narazie Kurt'owi Cobain'owi nie dorastasz do pięt. Trzymam kciuki, za Ciebie i mam nadzieję, że zmienisz o nim zdanie.

(muzyki*)Mój wcześniejszy komentarz do twórcy tematu :/

A ja nie rozumiem ciebie - Nirvana to porządna i ambitna kapela, biorąc pod uwagę jaki chłam jest w przemyśle muzycznym, i należy ich za szanować. A Cobain był takim brudasem, bo nie chciał być typową, wycacaną gwiazdą MTV.

Tia, i tego, że nie chciał być psem MTV dowodzi jego koncert Unplugged