Dawno nie było kogoś takiego, kto potrafił swoją muzyką i wideoklipami przenieść taką magię
oraz klimat minionych epok. Teledyski do National Anthem, Blue Jeans czy Ride - arcydzieła, a
jej własne klipy do np. Kinda Outta Luck albo Blue Jeans (http://www.youtube.com/watch?v=8t-
I-Lqy06g) po prostu magnetyzują. Szczerze - mam w dupie krytyków i brak nominacji do
Grammy. W tym roku liczę za to, że Akademia Filmowa nagrodzi Young and Beautiful w
kategorii dla najlepszej piosenki.
Najlepsze utwory Lany - jest ich zbyt dużo, żeby wymieniać, ale wcześniej wymienione + Oh Say
Can You See, Damn You, Never Let Me Go, Body Electric (live), Yayo, Pawn Shop Blues i
Mermaid Motel zasługują na wielką uwagę.
Co do występów na żywo - byłem na koncercie w Polsce, więc nikt mi kitu nie wciśnie, że nie
potrafi śpiewać. Zaczarowała całą halę, a ja sam z nią miałem okazję chwilę pogadać i
przyznaję, że jest przecudowną osobą.