Po klęsce Napoleona, z którym Polacy wiązali tyle nadziei na odzyskanie swego państwa, zapanowała czarna noc niewoli. Polska została wymazana z karty Europy, ale żyła w sercach i umysłach Polaków. Walczono o nią dalej w różny sposób, różnymi metodami, zależnie od tego, pod jakim zaborem znajdowały się dawne obszary kraju. W literaturze, dramaturgii, później w filmie większe odbicie i rezonans znajdowała walka patriotów polskich z bronią w ręku, np. w powstaniu listopadowym czy styczniowym przeciwko caratowi. Stosunkowo mało się wie i mało znana była ogółowi walka o wyzwolenie ludu Wielkopolski, która znajdowała się pod pruskim zaborem. A była to właśnie „najdłuższa wojna nowoczesnej Europy”. Wieloodcinkowa filmowa saga pod tym samym tytułem ukazuje na przykładzie losów kilku rodzin z Wielkopolski walkę Polaków z naporem germanizacyjnym w Poznańskiem w okresie od 1815 do 1918 roku. Film, aczkolwiek ma i fikcyjne wątki fabularne, oparty jest na faktach i przedstawia losy autentycznych, historycznych postaci.
Ekranizacja powieści Walerego Łozińskiego o emisariuszu emigracyjnym działającym na terenie zaboru austriackiego przed Wiosną Ludów. Damazy (Krzysztof Jasiński), uwikłany w działalność polityczną, odwiedza swego przyjaciela ze szkolnej ławy, Juliusza (Olgierd Łukaszewicz), obecnego dziedzica tytułowego dworu w Żwirowie. Po kilku intensywnych rozmowach obaj postanawiają wyjaśnić tajemnice skrywane w opuszczonej rodowej siedzibie. Na dodatek szlachecką rezydencję nawiedza duch starościca Mikołaja (Roman Wilhelmi).