Ciekawi mnie dlaczego jest go tak mało w filmach? Miałam nadzieję że może gra w teatrze
ale nigdzie nic o tym nie znalazłam. Fakt ma specyficzny typ urody ale jednak coś w nim jest.
Chciałam się jednak skupić na jego grze aktorskiej. Hooligans czy Stoned- świetnie
zagrane! A już na przykład w Reverb.... myślałam że nie wytrzymam do końca! Tak dobry
aktor który naprawdę może się wykazać gra w takim gównie! To nie jego wina ale no
scenariusz był do dupy i reżyser też się nie popisał, nie wspominając o reszcie aktorów, Leo
ratował ten koszmar, ale i tak.... mało go! Szkoda że nie docenia się takich nietuzinkowych
osób. Wszyscy aktorzy mają być piękni i wyglądać jak nieskazitelnie( ok są wyjątki, ale i tak
raczej te wyjątki mają stosunkowo mało głównych ról w dobrych filmach). Eh... po prostu
fajnie byłoby zobaczyć go w głównej roli w jakimś naprawdę dobrym filmie jeszcze raz.