Bardzo dobry aktor; zapowiadał się po Titaniku na młodziezową gwiazdę, a skończył jako świetny aktor z ambicjami! Choć dla mnie i tak do końca pozostanie najlpszy w Gilbercie.... chociaż... W jakich filmach według was równie dobrze zagrał?
"Aviatorze", i innych oczywiście też.
I nie zgadzam się z tobą, on od dziecka był aktorem z ambicjami, weźmy chociażby "Chłopięcy świat".......A czy Titanic to już był pozbawiony ambicji?????????????????????
wybacz:) masz rację zapomniałam o tym filmie:) mój błąd;) Titanic- ambicje? sama nie wiem co o tym myśleć...dla mnie to jeden z najbardziej komercyjnych filmów<dlaczego-możesz przeczytać na blogu> choć niewątpliwe ma swoją wartość.
Tarantianko masz prawo miec własne zdanie. Dla mnie Titanic to świetny film i pomimo, że czas mija moim zdaniem film ten nigdy nie straci na wartości.
I tylko utalentowani aktorzy mieli szansę na role w tym filmie. A Leo wiedział co robi.......no bo tylko znany film dawał mu szansę na zaistnienie w świecie kina.
ojjj rzeczywiście mój błąd:) wybacz zapomniałam o tym filmie;) co do titanika to sama nie wiem...jest to dla mnie jeden z najbardziej komercyjnych filmów<dlaczego- mozesz przeczytać na blogu> choć niewątpliwie swoją wartość ma.
Jak dla mnie bardzo dobrze zagrał w filmie Krwawy Diament. Nominacja do oskara jak najbardziej zasłużona.
Scorsese wyprowadził go na ludzi. Przypominam, że bodajże w 1999 roku otrzymał złotą maline co swiadczyło o tym, że sie troche rozwydrzył w hollywood. Sam Scorsese mówił, że na początku współpracy z nim zachowywał się jak "gwiazda". Teraz jest jego ulubionym aktorem jak widać, a sam Dicaprio od tego czasu nie zagrał złej roli. Złap mnie, jeśli potrafisz, Aviator, Infiltracja czy Krwawy Diament o tym świadczą.
Wiesz - no nie wiem tak dokładnie, co mówił Martin S., ale np. słyszałam, że nazwał Leo świetnym dzieciakiem, z którego ma zamiar zrobic "prawdziwego aktora". Szczerze mówiąc to ja nie za bardzo wierzę w te wszystkie rewelacje donoszone przez gazety. Bo one często piszą wszystko, żeby tylko wzbudzic jakąś sensację. Gdyby rzeczywiście tak bardzo "gwiazdorzył" to pan Scorsese podziękowałby mu za pracę i tyle.
A co do jego słabszych ról- to moim zdaniem po Titanicu chwytał się każdej szansy, aby tylko zamazac obraz "chłopczyka w porteczkach na szeleczkach ", nawet filmów z niezbyt dobrymi scenariuszami jakie miały "Człowiek w żelaznej masce", czy "Niebiańska plaża"
Właśnie! patrząc na to z jakimi aktorami współpracuje Scorsese, wątpię żeby chciał pracować ze zbyt pewną siebie gwiazdą, że tak powiem najdelikatniej:) zresztą on na takiego nie wygląda:D
Ma bardzo kobiece rysy twarzy, ale ogólnie go lubię. Pupilek "Macina" Scorsese. Zagrał w bodajże czterech filmach tego reżysera i rokuję na piąty!!!
Chyba Ci dwaj panowie, nie są jacyś no tego "nie teges"???;-)))
No to "jacy teges" musiałby byc Robert De Niro i Marti, ile oni filmów nakręcili!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Czy ja wiem "kobiece", zobacz jego ostatnie zdjęcia, zmężniał bardzo. A przy okazji to na razie nakręcili "Gangi......" "Aviatora" i "Infiltrację" ,a pozostałe to na razie plany.
Nie obrażaj się na mnie, malutka;-))) Ja nic przecież nie imputuję, tylko grzecznie pytam!!! Dziex za szybką odp.!!! Fakt!!! "Marcin" z "Bobem" & Pesci'm nakręcili od groma filmów((genialnych filmów)).
Mówisz, że Leon zmężniał bardzo??? No może troszkę, tak ciut, kapkę!!!;-))) Dla mnie i tak jest niepozornym chłopaszkiem, o dziewczęcej buzi i niepozornej sylwetce;-)))). Jego aparycja jak i orientacja sexualna są mi neutralne;-)))
Thank You również, za dokładne nakreślenie mi ilości zrobionych filmów przez oby dwóch tych panów!!!
Pozdrawiam!!!
Drogi Fiołasie, ja wcale się nie obrażam. No dla mnie to atrakcyjny facet(lubię panów o chłopięcej urodzie)Nie mniej jednek bez względu na urodę czy też jej brak, przyznac trzeba, że Leo ma talent i to chyba najważniejsze. Pozdrawiam :D :D :D :D
Według mnie jednymi z najlepszych ról to była rola Romea w Romeo&Juliet a następnie dobry występ w Infiltracji nie mówiąc juz o Titanicu i Gangach Nowego Yorku!!!
Ach ......z pewnością masz wiele racji. . ale zapomniałaś chyba o roli w "Aviatorze", "Co gryzie Giblerta Grapea" czy chociażby na serio niezłym "Krwawym diamencie", a i wiele dobrego o "Przetrwac w Nowym Yorku" słyszałam, - chociaż w tym przypadku powołuję się na opinię osób korzystających z FW- bo jeszcze nieoglądałam.
A ja myślę tak . Fakt, z jednej strony Leo jako młodszy był może bardziej atrakcyjny, ale teraz jest bardziej męski i jak nieco schudnie, to nadal może bardzo dobrze wyglądac, jedynie co to odrobinę za mocno przytył........
I to jest genialne, że ze swym chłopięcym urokiem bardzo pasował do "Titanica" ,a obecnie bardzo dopasował się do bardziej męskich ról.
zgadzam się,jak byl młodszy był uroczy,ale właśnie z tego powodu mógł grać tylko slodkich chłopców,teraz to kawał chłopa i może zagrać prawdziwego faceta i szczerze mówiąc teraz bardziej mi się podoba niż za czasów Titanica,pozdrawiam