Praktycznie każdy film jaki oglądałam z jego udziałem, a było ich 15 to Leo palił papierosy. :)
Takie role.
Też kiedyś zwróciłam uwagę na to, że sporo pali. Ale też bez wątpienia w wielu swoich filmach umiera, więc można śmiało już przyznać, że palenie zabija. ;D
he he, dobre :D
Poza filmem też pali więc to dla niego bardzo wygodne :)
Hmm,no nie tylko papierosy... :-D