w 100% się zgadzam, genialny aktor

A gdzie on tak niesamowicie zagrał, żeby go określić mianem geniusza? Muszę przyznać, że w Co gryzie Gilberta Grape'a zagrał świetnie, ale jedna rola to nadal za mało. A ostatnio gra samych facetów w garniturach...

Wilk z Wall Street,Infiltracja,Krwawy diament,Droga do szczęścia,

O.o

A czemuż wyrażasz takie zdziwienie niewiasto? ;)

Apokalipsa jest blisko. Niewasto? Szmato chyba.To filmweb.Dziki Zachód XXI wieku.Prawo (i kultura) tutaj nie obowiazuje. Co do Leo polecam lepiej zapoznać się z jego filmografią.Pardon nie mam siły...

Kultura obowiązuje zawsze, nie moja wina, że ograniczyłaś się do zwykłego "O.o"
A co Leo podejrzewam, że nie mam ochoty "zapoznawać się bliżej z jego filmografią". Widziałam z nim 9 filmów i w żadnym mnie nie przekonał (poza wymienionym wyżej cgGG.

Ale był moment że młody DiCaprio z takim dziwnym zarościkiem budził trochę śmiech ;) Teraz gdy jest dojrzałym facetem naprawdę pasuje do ról które gra,
Za rolę w "Co gryzie.." powinien naprawdę coś dostać - to jedna z tych ról które naprawdę zapadły mi w pamięć... Nie wiem czy nazwał bym go geniuszem, ale już za tą jedną rolę zasłużył na swoje miejsce w historii Filmu :)

Geniusz, choć w "Titanicu" nie powalił grą.

A nominacje do globusia jakoś dostał?

Nie mówię że zła, tylko ze wszystkich ról ta była dla mnie najsłabsza choć jeszcze "Gangów Nowego Jorku" nie oglądałem.