jak nie przywiązywanie uwagi do rozwoju intelektualnego może rozpieprzyć aktora. Wspaniały talent, jedyny w swoim rodzaju, przerobiony, przemielony przez maszynkę do mięsa dumnie zwaną Hollywood.
Gdyby jakiś mędrzec opisał dicaprio jemu samemu w taki sposób, aby nabrał do siebie perspektywy, to dicaprio byłby gigantem. Wrodzony talent został zaprzepaszczony tylko dlatego, że najwidoczniej nikt nie miał na tyle wyobraźni, aby tego dzieciaka uczynić jego własnym narzędziem. Pozostała atrapa intuicyjnego daru, bo człowiek dojrzały nie jest w stanie funkcjonować jak małpa.
Proszę was, nie każcie mi tego wyjaśniać.
pseudointeligentny belkot napompowany durnymi metaforami i odniesieniami do zwierzat,nic tu nie trzeba wiecej tlumaczyc.
leo to wybitny aktor ktory jeszzcze nie raz zadziwi.
pozdrawiam szefie
Autorowi chodzi za pewne o to , iż DiCaprio występuje w komercjalnych i kasowych produkcjach Hollywoodu. Nie uiszcza jego talentowi tylko twierdzi że się sprzedał. Z czym do końca nie mogę się zgodzić , miał talent, rozwinął go ale sława ciąży.
Hmm... owszem filmy z Leo są komercyjne, ale nie przypominam sobie, żeby którykolwiek z nich był głupi lub mega-niepoważny. Nie widzę tu zmarnowanego talentu. Dlaczego niektórzy uważają, że tylko niszowe kino ma coś do przekazania... W ogóle bez sensu gdy ludzie się tak ograniczają.
Chodziło mi o zdanie autora postu anie moje. Myślę , że niektórzy uważają iż kino komercyjne nie ma nic do zaoferowania i jest przede wszystkim nastawione na zysk. Zauważyłam , że tutaj niektórzy użytkownicy strasznie krytykują innych jesli nie podzielają ich zdania na dany temat , a jesli ktoś nie lubi ambitnego kina typu Begman czy Allen to jest intelektualnym idiotą. Myślę ze Di Caprio nie jest nastawiony na zarabianie kasy tylko na ciekawośc postaci czy fabuły a że budżet filmu jest wysoki to nie ma tutaj wielkiego znaczenia. Dlatego chodziło mi o to że sława ciąży - każdy myśli zagrał w takiej mega produkcji nie może byc z tego nic dobrego.
Wiem, wiem, że o to Ci chodziło :) Poprostu moja wypowiedź była tak jakby moim "komentarzem-kontynuacją" :). Ja zaczynam zlewać tych domorosłych hitlerków o rozbudowanym ego, bo po co się wkurzać. Fajnie, ze oprócz nich istnieją ludzie, którzy potrafią patrzeć z szerokiej perspektywy :).
Przewaznie jedna perspektywa nie wystarcza:) Takich pseudointelektualistów jest tutaj pełno niestety.
No jestem tu dopiero jakiś czas, ale zauważyłam, zauważyłam. Mimo wszystko ostatnio zaczynam widzieć właśnie ludzi z szeroką perspektywą, a przestaję zwracać uwagę na tych co się mają za niepodważalną wyrocznię...można powiedzieć, że instaluję sobie filtr anty-snobowy , żeby widzieć tylko tych miłych, otwartych i inspirujących ludzi - i już świat jest piękniejszy! :)
Wystarcza filtr anty-snobowy i już świat jest piękniejszy. Widać tylko pozytywnych, otwartych i inspirujących ludzi! :) A te wszystkie domorosłe hitlerki zostają skutecznie wymazane z krajobrazu - żyć, nie umierać!
Autorowi nie o to chodzi. Autor napisał tylko, że jego zdaniem dicaprio miał wrodzony talent, który został zmarnowany. A jak ty sobie to zinterpretujesz i twój antyhitlerowski rozmówca, nie wnikam.