Leonardo DiCaprio

Leonardo Wilhelm DiCaprio

9,0
267 464 oceny gry aktorskiej
powrót do forum osoby Leonardo DiCaprio

40 lat minelo zero oscara tyle nominacji. dziwie sie ze jeszczego nie dostal powinien dostac za
caloksztalt oby mu sie udalo . wybitny aktor

mac_69

Zgadzam się wybitny! Trzymam kciuki :)

sylsob1

Po obejrzeniu Wilka z Wall Street i Aviatora podpisuję się pod tym postem obydwiema rękami i nogami ;) Moim zdaniem ciąży nad nim zmora filmów komercyjnych... taki ich urok. Są kasowym sukcesem, ale dla aktora to porażka zawodowa. Mam na myśli rolę Jacka w Titanicu, która przylgnęła do niego na dobre. Wiele osób, które słyszy nazwisko Di Caprio widzi uroczą buźkę Jacka, a to utrudnia dalszą karierę. Podobną sytuację ma Daniel Ractiffe czy odtwórca roli Kevina Samego w Domu. Lata lecą, a publika zapamiętała aktora w jednej odsłonie i mimo tego, że Leo wytęża wszystkie siły twórcze nie wymaże wizerunku chłopca z Titanica poprzez co wizualnie będzie odbierany przez odbiorcę jako Jack, który stał się Wilkiem z Wall Street co utrudnia odbiór filmu, co staje się barierą w zdobyciu Oscara.

bellate

chyba pomyłeczka ;)
Daniel Radcliffe- to Harry Potter, a Kevin sam w domu to Macaulay Culkin :)
a racje przynaje, została mu doczepiona łatka że to na zawsze się kojarzy z filmem Titanic, i na początku ze mną tej tak było, ale jak zaczelam ogladac filmy z jego udziałem, to wiem że jest jednym z najlepszych aktorow wszechczasow :)

alex_29_filmweb

oj przepraszam, źle przeczytałam, nie ma pomyłeczki :D

mac_69

a co on takiego wybitnego grał że taki wybitny z niego aktor? Tak naprawdę w Co gryzie Gilberta... tam zagrał wybitnie, potem nic szczególnego.

Unibet_78

każdy kolejny film tak naprawdę jest świetny
-Złap mnie jeśli potrafisz
-Aviator
-Infiltracja
-Incepcja
-Django
-Wil
a to nie wszystko..

alex_29_filmweb

dodając Wyspę Tajemnic

p.s polecam te filmy obejrzeć, potem oceniać ;)

alex_29_filmweb

Wszystko, co było wymienione obejrzałem i oceniłem i jako filmy dostały wysokie noty;) bo to naprawdę dobre filmy.

alex_29_filmweb

Wyspa tajemnic broni się całą obsadą aktorską, Di Caprio nie jest tam wybitny,
Aviator - rola taka sama jak w Wilku z Wall Street, grał taką samą rolę;
Infoltracja - nic szczególnego, Walberg bił go na głowę, co nawet Akademia zauważyła;
Django - był dobry, faktycznie niezły; szkoda, że tak mało grał w tym filmie;
Incepcja - film doskonały, rola przeciętna;
Złap mnie jeśli potrafisz - no tak, szacun, ale Tom Hanks był lepszy ;)

Wg mnie jedną z najlepszych - poza Gilbertem był jeszcze J. Hoover - tam się popisał!

Unibet_78

To Twoja opinia, z którą się nie zgadzam, ale nie musze, Ty nie musisz się zgadzać z moją.
Dlatego dalsza wymiana zdań nie ma sensu. pzdr

alex_29_filmweb

bo nie zgadzam się w 100%, do każdego filmu i gry mam inne zdanie, ale to już gust, i inna miara ZDOLNOŚCI

Unibet_78

Osobiście zszokowała mnie opinia, że w Wilku z Wall Street zagrał jak w Aviatorze. Howard Hugues to ekscentryk, dziwak ale jednocześnie pionier działający z niewiarygodnym rozmachem. Był tam prekursorem. Chciał stworzyć coś nowego, niesamowitego. Wprawdzie był osobą publiczną, ale nie pozował na gwiazdę aż tak jak Belfort. Jordan to gnida, sk*rwiel, imprezowicz. Przy tym jest niezwykle sprytny i charyzmatyczny. Umie porwać za sobą ludzi. Do tego dorobił się swojej fortuny sam (i nie do końca legalnie), podczas gdy Hugues startował już z innej półki. On kasę miał zawsze. Mógł robić wszystko od najmłodszych lat. Jordan znał Dla mnie to dwie zupełnie inne kreacje i role. Ale myślę, że właśnie od Aviatora zauważyć można przełom w grze aktorskiej DiCaprio i jego postrzeganiu przez opinię publiczną. Wcześniej był chłopakiem znanym z młodzieńczych ról. Od Aviatora przechodzi wyraźną metamorfozę.

ohjehr

Mnie też to zaskoczyło, kiedy znajomy zwrócił uwagę na to. Zatem obejrzałem Aviatora i Wilka jedno o drugim no i kurczę - naprawdę, zagrał tą samą rolę, mimo, że powinien zagrać dwie różne. To tak, jakby od Aviatora nie wyszedł z roli.

Co więcej, gdzieś widziałem na Youtube opinię e jakimś amerykańskim programie, że od czasu, gdy pochwalono i zasypano nominacjami do prestiżowych nagród rolę właśnie w Aviatorze, Di Caprio gra wszystko tak samo, jakby chciał koniecznie w końcu zdobyć te nagrody. Tak zreszta ma wiele aktorów - chociażby uwielbiana przeze mnie Charlize Theron - od czasu nagrody za Monster, kolejne role - mimo, że dobre - gra z taką specyficzną manierą.

A do Di Caprio wracając - widać, że on gra tylko po to, żeby dostać Oscara. Jego miny na ceremoni wręczenia nagród, kiedy okazuje się że nie był tym najlepszym są tego dowodem, Z tego przecież śmieje się światowy internet!

Unibet_78

A Ty jaką miałbyś minę ;-)
Zdarza się , że zdolni aktorzy nie dostają Oskara,bo tak w danym roku się układają nominacje (Ed Harris, Johny Depp, Bill Murray, do niedawna Brad Pitt - dostał Oskara za 2 plan i to jaka mała rólka, chyba na osłodę).
Ja się cieszę, że Leo będzie się nadal starał :-) i czekam na role jak w Django i J. Edgar (Wilka z WS kupiłam wczoraj)
Facet jest bardzo zdolny.

mavisa1

Wiesz? Myślę, że czas skończyć konwersację. Poczekam, aż podszkolisz się i przestaniesz gloryfikować Leo. Brad Pitt dostał oscara za film - Zniewolony; nie za rolę.

Co do Eda Harrisa się zgadzam, podobnie Glenn Close - ale oni grają bardzo zróżnicowane role, Di Caprio zatrzymał się na jakimś etapie.

Unibet_78

dzięki za sprostowanie

mac_69

Zwracam również uwagę, że tyle nominacji - zaledwie 4. Nie jest to na tle Oscarów żaden specjalny wynik. Spojrzeć wystarczy na:

Kate Winslet - 6 nominacji, jeden Oscar;
Glenn Close - 6 nominacji, żadnego Oscara, a Glenn zdecydowanie przewyższa i talentem i warsztatem Leonarda.

Unibet_78

Po samym zdjęciu widać, że tego aktora uwielbiam i nie uważam, aby cztery nominacje to było mało patrząc na te osoby, które wymieniłeś.
2 nominacje to marna różnica.
Spójrzmy więc na Meryl Streep - 18 nominacji, w tym 3 wygrane.
To jest różnica ;)

Zuza88

Ja dałem przykład, że 4 nominacje do Oscara dla Di Caprio to żaden właśnie wyczyn ;)

Unibet_78

Niektórzy mają po jednej, dwie, inni wcale.
Patrząc na jego zdolności - faktycznie, za mało. :)

Zuza88

Patrząc faktycznie po Twoim avatarze jesteś fanem Di Caprio i zawsze będziesz bronić aktora. Ja natomiast nie uważam, że ma za mało nominacji. Co więcej - ja osobiście uważam, że powinien mieć nominację również za rolę w Wielki Gatsby. Tam zabłysnął, pewny siebie wielki bogacz zamienia się z przestraszonego dzieciaka, kiedy ma spotkać się z miłością sprzed lat. Fantastyczna rola.

Unibet_78

Więc nie jest według Ciebie takim złym aktorem, skoro twierdzisz, że powinien mieć nominację za zagranie Gatsby`ego.
Czy akurat za tę role, to sama nie wiem, według mnie raczej z "Django".
Jak widać mamy nieco odmienne zdanie, więc nie warto się kłócić, ale co do jednego się zgadzamy.
Zagrał wybitnie w "Co gryzie Gilberta Grape`a". Gdzieś wyżej to pisałeś.
Pozdrawiam! :)

Zuza88

Absolutnie należy do czołówki najlepszych aktorów:)

Pozdrawiam również

dzięki za intelektualną rozgrywkę, ciężko o takie na filmweb :)

mac_69

Też się zgadzam i uważam, że niedoceniony. Tak jakby zostało w branży przyjęte, że "po co mu ta statuetka? jest zajebi**y i to wystarczy."