powrót do forum osoby Lili Taylor 
Tylko Arizona Dream. Nie było okazji zobaczyć czegoś innego z tą aktorką, ale jeden film wystarczył, żeby ją pokochać. Taka postać jak Grace nigdy już nie powtórzy się w żadnym dziele. Jest doskonała! Nie muszę żadnego filmu więcej obejrzeć, żeby to wiedzieć, ale gdyby było można, nie pogardzę za nic w świecie. :) Żałuję, że Nawiedzony nie rusza na moim sprzęcie:P Pozdrowienia dla fanów postaci jak Toulouse- Lautreca: rozerwanych i odrzuconych, a zarazem dziwnie pięknych i prawdziwych...
Znając już dwa kolejne filmy:potwierdzam, że jest genialna. W Addiction i Hounted też była świetna (no, może hounted nie jest zbyt dobry, chociaż ona była jak zwykle wielka)
Jeżeli faktycznie tak uwielbiasz Lili Taylor, musisz koniecznie zobaczyć ja w roli Lisy w Six feet under. Ten serial po prostu wymiata!!!
Aktualnie leci na niemieckiej stacji Vox, jednak w tych odcinkach nie ma już Lili, gdyż jej bohaterka została zamordowana.
No, serial zaje...cie wymiata, ale akurat postać Lizy była dla mnie tak nieznośna, że odetchnełam z ulgą, jak się w końcu przekręciła.
No fakt, nie widziałam jeszcze nigdy w telewizji bardziej naturalnej pary niż Nate i Brenda, stąd i ja nie byłam fanką Lisy.
