W filmie był so sweet :3 a teraz brzydal przez wielkie B!!!
no, zniszczył się... i to bardzo,przez to wszystko nie długo usłyszymy o jego śmierci z przedawkowania.
Nie ,że coś ,ale ja to mu współczuje,a nie sie z niego wyśmiewam. To prawda zbrzydł potwornie ,ale od narkotyków to on sie uzależniłi i moim zdaniem nie ma nic śmiesznego w widoku uzależnionego gościa któremu już nic nie pomoże. Nawet gazety podawały ,ze został mu góra rok życia. On wszedł w fazę gdzie nie ma odwrotu i organizm domaga sie więcej i więcej. Współczuje mu ,bo miał przed sobą przyszłość ,a to zmarnował,ale nie widzę nic śmiesznego w tym ,ze sie uzależnił