Bardzo cenię pana Macieja Kozłowskiego jako aktora, z nielicznych wywiadów wyniosłam wrażenie, że to intrygujący człowiek. Każda jego rola mi się podoba, od Miasta Prywatnego, Krolla i Odwróconych po Ogniem i Mieczem. Szkoda tylko, że ostatnio niewiele go na dużym ekranie. Acha, z płytszych wrażeń na jego temat: kocham jego głos ;)