No tak, nie ma to jak zwykłe, polskie chamstwo. Mówimy tutaj o GRZE AKTORSKIEJ, a nie o tym, czy ktoś jest brzydszy, czy ładniejszy. Poza tym wydaje mi się, że nie tobie to oceniać, skoro (zapewne) nawet awity nie widziełeś. Nie zbaczając z tematu gra pani Magdy jest brzydko mówiąc do niczego. Kontrast pomiędzy nią, a Mają Ostaszewską jest ogromny. Jestem strasznie ciekawa, dlaczego już nie gra w czasie honoru. Czy to przypadkiem nie zgrało się z kręceniem "Dzieci Ireny Sendlerowej"? W Czasie Honoru Magda gra siedem nieszczęść, to tyle.
Pani Maja Ostaszewska była w ciąży i niestety to kolidowało z graniem w serialu 'Czas honoru' :)
Dokładnie. Nie wiem co widzi w niej tyle ludzi... Dla mnie jest po prostu słaba. Do jakiegoś czasu ją tolerowałam, ale gdy pojawiła się w Czasie Honoru wprost miałam ochotę wyłączyć ten serial. Gdy zobaczyłam ją w roli postaci, którą grała wcześniej Maja Ostaszewska różnica była naprawdę ogromna...
A poza tym co za kretyn wybrał ją do podkładania głosu Komandor Shepard w Mass Effect. Wypadła i tak lepiej niż Dorociński w męskiej wersji i Bohosiewicz w dwójce ale to nie zmienia faktu że grało mi się głupio z jej głosem.
ona jest tragiczna.....
widziałam ją w kilku flmach, ostatnim było chyba Rozmowy nocą i tam juz zaczeła mnie irytować...
a teraz w serialu Usta Usta jest po prostu beznadziejna...
te jej oczy zbitego spaniela i głos.... jesooo nienawidzę jej głosu, sapie, stęka, szepcze totalna paranja...
ja natomiast uwielbiam jej głos. urodę również. o grze się nie wypowiadam, bo widziałam tylko usta- usta- tam mnie zupelnie nie irytowala, wręcz przyciagła wzrok. jak się okazuje są gusta i guściki:)