Kwintesencja awangardy, nieskrępowanej, niewyczerpanej wyobraźni, odkrywczości, filmowego pionierstwa, które przelewało się przez każdy kadr z każdym kolejnym dziełem...

Każdy jego obraz stanowił prekursorski krok na drodze ku rozwoju, dynamizacji kina, ku nadaniu mu miana "sztuki", ku poszerzeniu fantazji odbiorców, odkryciu bezgranicznych możliwości ludzkiego umysłu.

Jeden z tych, który rozpoczął surrealistyczną falę lat 20. - falę pragnienia poszukiwań, innowacji, szargania zastanych, utartych konwencji, śmiałości, brawury i niezłomnej odwagi w ukazaniu zawiłości umysłu i zakłamanych władz w postaci ukrytych znaczeń. Jeden z tych który przeniósł surrealizm i dadaizm na ekrany kin.

"Powrót do rozumu", "Emak-Bakia", "Tajemnice zamku kostki do gry" i w moim subiektywnym sądzie najlepsze - "Rozgwiazda" i (zdecydowanie - umiejscowiony na wierzchołku awangardowego Olimpu kina) "Sny, które można kupić za pieniądze" - niesamowite, po prostu niesamowite - tego nie da się opisać... - dokumentują wprost płodność ludzkiej wyobraźni...