No niestety ale panu Marcinowi nie wyszło podkładanie głosu pod Sheparda w Mass
Effect. Wypadł jakoś bezpłciowo i drewnianie, żal przyznać ale kobieca wersja (Różczka
jakby co) wypadła nieco lepiej.
To prawda, jak grałem w dwójkę facetem to myślałem że Nowicki zaraz powie "jeszcze dziś w jedynce". Na szczęście małe grzebanie w plikach (chwała ci CDA) i zrobiłem wersję oryginalną z napisami.