Marcin Dorociński

Marcin Grzegorz Dorociński

8,3
85 959 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Marcin Dorociński

do dupy aktor

użytkownik usunięty

aktor totalnie beznadziejny jak widzę jak grę aktorską to porpostu mi się zbiera na mdłości..weźcie skąd on ma 8,2?! to jakies kpiny bo gra na poziomie mroczkow.

No cóż jest jednak chyba sporo ludzi(w tym ja) którzy uważają że gra lepiej niż bracia Mroczek.

WOLVERINE55

jest beznadziejny --- myśli że jest jason behr a do pięt mu nie dorasta

Widać, że autor nie oglądał Pitbulla a szkoda. Martin podrośniesz, wyjdziesz z nastoletniego wieku, przestaniesz się zachwycać "Roswell" to inaczej podejdziesz do Jasona Behr'a i zrozumiesz, że nikt nie stara się go nie naśladować bo nie ma czego.

adletow

rzeznik, konkluzja z tego jedna- znawca z Ciebie to nie jest i nie będzie:-)

Binula

A ja napisze tak : wiele osób ocenia Pana Marcina przez pryzmat roli w Pitbull'u - to ma swoje wady i zalety. Tak czy siak nawet jesli ktos pisze ze jest monotonny , ponury , itd. mnie sie to osobiscie podoba. To facet który nawet w komedii romantycznej potrafi zagrać gościa z klasą - przede wszystkim MĘŻCZYZNĘ a nie kolejnego plastikowo cukierkowego amancika.

gsitune

Zgadzam się z tym. Marcin absolutnie nie jest monotonny, wystarczy obejrzeć wyżej wspomnianego Pitbulla, Boisko bezdomnych i chociażby Rozmowy nocą (gówniany film, ale Marcinowi nie ma co zarzucić), aby się upewnić, że facet potrafi się wcielić w każdą rolę. Obejrzałam już (prawie) wszystkie filmy w dorobku Marcina i muszę powiedzieć, że nie widzę innego aktora w jego kategorii wiekowej, który byłby od niego lepszy.

Nic do niego nie mam ale nie podoba mi się jego gra aktorska, nie widziałem go w Pidbullu, ale widziałem w Rozmowach nocą i w Miłości na wybiegu, też grałem w Mass Effect z polskim dubbingiem i jak dla mnie to wszędzie gra tak samo. Jakiś taki sztywny jest jakby mu ktoś kij w tyłek wsadził. Jakoś nie mogę go sobie wyobrazić w komedii, ale takiej prawdziwej gdzie jego postać była by po prostu śmieszna bo w tych komediach romantycznych to sztywniaka gra. Musiałbym go w innych filmach zobaczyć i w innych rolach.

sledziks

Wg. mnie Marcin Dorociński jest świetnym aktorem. Niektórzy mówią "aa gówno nie aktor, jeszcze gra w tym żałosnym serialu "Tancerze"." - mniej więcej tak;) Powiem wprost i dosadnie, ludzie weźcie się ogarnijcie, aktorzy nie mają tak, że odegrają świetną rolę, a potem przez 5 lat nic nie robią i czekają na kolejny film, który ma szanse na miano kultowego. Po to idą do seriali czy nowszych produkcji choćby miały być mierne. Muszą zarabiać zauważcie to i jednak skoro są aktorami - muszą grać!
To ich cel, nauczyciel - uczy, aktor - gra. A teraz już co do samego Dorocińskiego - wszystko co mnie przekonuje do niego to ten charakter, sposób mówienia.. kiedy pierwszy raz widziałem go w Pitbullu - wprost powalił mnie na kolana. Cholernie pasuje do czarnych charakterów.

Pozdrawiam,
Dylann! ;)

Dylann

Rzeznik Ty swinie idz oprawiać lepiej
a Dorocinskiego i krytyke zostaw ty w spokoju.
amen

sledziks

sledziks, czyli widziałeś wielkie g a nie filmy z Dorocińskim. Wymieniasz gnioty, które nagrywał dla kasy (tak tak, gra aktora również zależy od scenariusza i rezyserii). Obejrzyj Boisko bezdomnych, Ogród Luizy czy już wspomnianego Pitbulla i wtedy pogadamy.

Binula

Na razie oceniłem go po tym co widziałem, a że filmy były kiepskie to też mówiłem i że musiałbym go obejrzeć w innych produkcjach więc nie gorączkuj się tak :P

sledziks

A moze dlatego jest sztywny w filmach ktore widziales, bo jego rola na tym
polegala? I moze dlatego go tak czesto widujesz w takich rolach, bo w nich
co jak co ale on najlepiej sie sprawdza, wrecz jest idealny. Jak dla mnie
10

akew

No jeśli jego rola właśnie taka sztywna miała być to tam się sprawdził
bardzo dobrze ;)

sledziks

bardzo szanuję pana Marcina, uważam, że jako aktor sprawdzi się w każdej roli i jak do tej pory w większości nie zawiódł. Niestety, nawet on nie uratował beznadziejności filmu "Miłość na wybiegu". Myślę, jednak, że takie wpadki wybacza się aktorowi, tym bardziej, że kolejne filmy, w których gra, uchodzą za mistrzostwo. Czekam na kolejne pozycje z jego udziałem.

użytkownik usunięty
MlodaPolnaBestia

Śpioch. Prawie zawsze smutny i senny. Zieeeeeww....

W "Rewersie" nie było mu za sennie, chyba że biorąc pod uwagę jego ostatnią scenę:-P

użytkownik usunięty
Binula

Ale za to jaką ma facjatę, ludzie są wyrozumialsi dla takich, nawet jeśli są beztalenciami. No i teraz zagra sobie w ambitnym (cokolwiek to znaczy) polsko-szwedzkim erotyku, więc opinia o nim wzrośnie, gdyż lud nie będzie już mu miał aż tak za złe grywanie w durnych komedyjkach.

użytkownik usunięty

*znaczy dobra opinia mu wzrośnie, bo jak widzę po średniej i komentarzach na filmwebie to większość go lubi i ceni

Za to Megan Fox jest lubiana przez mężczyzn za swój nieziemski talent;-)

użytkownik usunięty
Binula

Who the fuck is Megan Fox?

sure;-)

użytkownik usunięty
Binula

No wiem która to nudziara jedna przecież, ten durny plakat mnie zawsze w metrze atakował (Zabójcze piękno czy jakoś tak), śmiać mi się chciało. Jak już mam patrzeć na photoshopy to przynajmniej teraz podziwiam Nicole Kidman na plakacie do filmu Nine.

Nie zgodzę się z opinią że jest on słabym aktorem. Nie należy aktora oceniać po tym, gdzie gra, tylko jak gra. A gra bardzo dobrze. Uważam że jest jednym z najlepszych aktorów współczesnego pokolenia. Polecam wszystkim film REWERS, w którym Marcin zagrał doskonale. Wydaje mi się, że gra w słabych filmach tylko dlatego, że filmów ambitnych, z przekazem, robi się w Polsce z roku na rok coraz mniej...

Z tym najlepszym aktorem jego pokolenia to tu przeginacie osobiście nie przekonuje mnie do niego nawet rola w dumnie tu cytowanym "Pitbulu" ani żadna inna kreowana przez niego rola, ponieważ po prostu zupełnie nie podoba mi się jego poza filmowy styl i jego interpretacja odgrywanych ról, co w żaden sposób nie potrafi mnie odciągnąć od skojarzenia ze słowem beznadzieja. Byłbym mile zaskoczony gdyby to się zmieniło ale na chwilę obecną jedyne odczucia jakie wywołuje we mnie pan Marcin na srebrnym ekranie to mdłości i odruchy wymiotne związane z jego wizją ról, które stara się w jakiś tam swój sposób odgrywać.
Niestety jaja nie odrastają jak włosy.

luk211

wywołuj w Tobie odruchy wymiotne? Myślę, że czas wybrać się tą przypadłością do lekarza, ze zdrowiem nie ma co żartować.