Hugh Grant o ile się nie mylę jest Anglikiem...chyba że ostatnimi czasy coś w tej kwestii uległo zmianie:)
Według mnie b.podobny do Jima Claviezela.
Sprawdźcie sami. - http://www.filmweb.pl/person/Jim+Caviezel-2800
Pozdrawiam:D
oczywiście że benicio del toro, bez dwóch zdań oboje mają twarze mega wyniszczone dzięki temu wydają się prawdziwi
Kurcze, wiecie co macie rację, jest (szczególnie na tle naszych ppolskich skarbów - aktórów) przystojny, wysoki, tajemniczy, ma ładny głos, niezłą dyktę etc, ale ja go jakoś nie lubię ... Nie wiem może jest zbyt manieryczny?
NIGDY W ŻYCIU !!! Przede wszystkim jakiekolwiek porównania są bez sensu, a już nie ujmując nic panu HG, to jednak charyzma Marcina i na ogół mocne postacie, bez tego rozmydlonego wizerunku wiecznego chłopca .