Do dziś jak patrzę na zdjęcie Kowalczyka to mi ściska serce, tak dobrze zagrał Maga! Ukazał jego tajemniczość, odosobnienie i dziwność. Szkoda tylko, że w filmie ominięto istotne fakty z życia artysty (wojsko, HIV, schizofrenia). FILM REWELACJA, przenosi w czasy, które mimo wielu trudności były wg mnie najlepsze! Bardzo smutna historia, a wszystko prawdziwe (bloki, mieszkanie Maga itd) nie sposób się nie wzruszyć. Muszę już dać sobie spokój z tym wszystkim bo miałam lekką depresję przez kilka dni, na nowo przeżywałam historię i jej tragiczny finał a film to jeszcze pogłębił bardziej. ufff jak się uleczyć?
To prawda. Moment, w którym zaczyna nawijać ' Plus i minus'.. mistrzostwo. Przez prawie cały film na sali ktoś coś jadł, pił albo śmiał się z niektórych fragmentów.. nastał wątek świąt i każdy siedział po cichu wpatrzony w ekran po czym na końcu wychodził ze spuszczoną głową. Wielkie brawa!.
znalazłam taki wywiad http://www.youtube.com/watch?v=nl2Po-lyaYA od 6 minuty dziennikarka się pyta ,czy to oni rapowali i się zastanawiam czemu Marcin ma takie dziwne spojrzenie, przecież wiadomo ,że to on wykonał to na klatce i to jego głos.. ta scena była nagrywana jak on naprawdę śpiewał w chwili nagrywania nie?Nie ,że podłożyli mu jego głos prawda?przeciez widać jak łapie powietrze i w ogóle.tak się pytam dla pewności.
No patrząc chociaż na sam wyraz jego twarzy i emocje przy tym to raczej nie ma wątpliwości. Świetna rola ;)
scena z "plus i minus" byla chyba najlepsza w calym filmie, przez cala scene siedzialam z taka miną ":O", ciary!!!
To jak rapował to naprawdę szacun, "plus i minus "i "nowiny " genialne wykonanie , bardzo dobry debiut chłopak ma.zdziwiłam się jak go zobaczyłam w jakimś wywiadzie, dłuższe włosy, zarost , w ogóle inny strój, zdziwiłam się ,że tak wygląda naprawdę , totalnie inaczej wygląda na codzień niż w filmie, co jest oczywiście zrozumiałe, ale jednak zdziwiłam się:)