Niekompetentny jako redaktor "FILMu".
Walnie przyczynił się do sprowadzenia "FILMu" do poziomu "BRAVO", "ŻYCIA NA GORĄCO" itp.
Za jego kadencji i tak do reszty już zrujnowany ZESPÓŁ REDAKCYJNY "FILMu" uszczuplił się jeszcze bardziej.
Zrujnowany przez jeszcze bardziej niekompetentnych poprzedników pana PROKOPA:
IGORA ZALEWSKIEGO
ROBERTA MAZURKA.
Później stanowisko redaktora objęła AGNIESZKA RÓŻYCKA. Pełniła je z różnym skutkiem, choć z pewnością lepiej niż duet: ZALEWSKI-MAZUREK,
ale potem przybył MARCIN PROKOP,
który WIERNIE kontynuował prace ZALEWSKIEGO/MAZURKA na rzecz zabicia "FILMu".
starszy "FILM", pod redakcją MACIEJA PAWLICKIEGO i LECHA KURPIEWSKIEGO był pismem prestiżowym.
Ze znakomitym zespołem:
ELŻBIETA CIAPARA
JAN OLSZEWSKI
KRZYSZTOF DEMIDOWICZ
TOMASZ JOPKIEWICZ
PAWEŁ SZTOMPKE
KRZYSZTOF KŁOPOTOWSKI
ANDRZEJ KOŁODYŃSKI
ELŻBIETA KRÓLIKOWSKA-AVIS
MARIA OLEKSIEWICZ
JOANNA ORZECHOWSKA
KRYSTYNA MICHALSKA
AGNIESZKA PROKOPOWICZ
KASIA NOEL
MATEUSZ WERNER
PIOTR WOJCIECHOWSKI
IWONA EL-TANBOULI
KRZYSZTOF WELLMAN
MAX B. MILLER
BARTOSZ ŻURAWIECKI
i wielu wielu innych
na placu boju pozostali jedynie:
ELŻBIETA CIAPARA
BARTOSZ ŻURAWIECKI
niewielu prawda.
Panu PROKOPOWI należą się z tej strony "podziękowania"
Ignorantów nigdy dość.
Kondycja i kształt obecnego "FILMU" mówią same za siebie.
Moim zdaniem najlepszym magazynem filmowym była "Cinema"!!!
Jeśli piszesz o obecnej kondycji i kształcie "Filmu", to masz chyba na myśli rządy bieżącego redaktora naczelnego, którym jest J. Rakowiecki, a nie M. Prokopa, który - z tego co mi wiadomo - zakończył je w 2007 roku.
Jeśli zaś chodzi o prowadzenie "Filmu" przez M. Prokopa, to niestety nie mogę się wypowiedzieć, bo w tych latach liczyła się dla mnie tylko "Cinema";) ale prawdą jest, że ze składu, który wypisałeś pozostali jedynie: E. Ciapara i B. Żurawiecki (A. Kołodyński czasami się pojawia, ale z tego co wiem, to związany jest z "Kinem").
Pzdr.