Brawa za dystans i pełną akceptację własnego ciała. Bez niej Margarete nie odważyłaby się zagrać tak trudnej (wizualnie) roli. Trzeba mieć jaja by w tym wieku całkowicie obnażyć się przed kamerą.
Wielkie brawa dla niej. Zagrała naturalistycznie. Tak dobrze, że ten film można by pomylić z dokumentem, ukrytą kamerą. Ogromny talent. I niezwykle trudna rola. Ponieważ miała grać zblazowaną, grubą, brzydką babę na wakacjach.