Poszukajcie w internecie zdjęć takiego Dahmera, Ramireza czy Gacy'ego i zadajcie sobie pytanie, czy gdybyście nie wiedzieli, jakich makabrycznych zbrodni dokonali, uznalibyście ich za psychopatów?
Często bywa tak, że to właśnie ludzie, którzy wyglądają normalnie, są niebywale mili i sympatyczni, dokonują najgorszych zbrodni. Czasem twój sąsiad z naprzeciwka może być ukrytym sadystą o niewinnych oczach i anielskim uśmiechu.
Z punktu widzenia psychologii, ludzie atrakcyjni i dobrze ubrani wzbudzają w nas o wiele większe zaufanie (wzrastają także oczekiwania w stosunku do takich osób). Ale niejeden się na tym przejechał.
Dlatego właśnie nie powinno się na podstawie powierzchowności oceniać czyjegoś charakteru oraz spekulować na temat tego, do czego osoba taka jest (lub nie) zdolna.
Mądre słowa :D i popieram. Bo to prawda. Ja np. nigdy nie powiedziałabym, że moja koleżanka codziennie wieczorem wraz z rodziną (a jest nieletnia!!!) pije po lampce szampana. Chociaż mnie to wisi, ja też czasem piję i nie mam 18-stki (w ogóle nie wierzę w Boga...ale zostawmy to.) A jest 5 uczennicą. Jak się nauczycielka dowiedziała miała lekki przechlap ;) Dobra, odbiegam od tematu. Ale słowa są słuszne. Dlatego MM może celowo chce, aby ludzie pałali do niego nienawiścią. Jest workiem do wyżywania na całym świecie ;)