Przerażacie mnie.
Nazywacie go satanistą i świrem ale cenicie za twórczość - wtf?!
Albo lubisz albo nie O_o
Nie każdy go tak nazywa, więc nie mów: ,,nazywacie go".
Ja tak nie uważam, bo wiem, że wcale taki nie jest. Po pierwsze to on nawet nie wieży w szatana, jak i we wszystko inne...
I na pewno nie jest świrem, bo to facet na poziomie i to wysokim, a że czasami po dragach ma odpał, no cóż, tak bywa.
Ale i tak go kocham, całym moim ,,czarnym" sercem!
Czytałaś 'Trudną drogę z piekła'? Opisał tam wszystko dokładnie.
Brian wierzy w szatana - i jego fani powinni to tolerować...
Ja bym tak w tą książkę mocno nie wierzyła, bo ona jest mocno podkoloryzowana. Wierzyć w szatana może i wierzy, ale czy jest satanistą, który by go wychwalał to bym nie była pewna. A nawet jeśli wierzy to ja to nie tylko toleruję, ale nawet akceptuję ;)
Czytałam i nie było tam napisane, że w niego wierzy. Było tylko, że jest w Kościele Szatana ze względu na założyciela.
widzisz... mozesz kogos nienawidzieć ale bardzo doceniac jego twórczość.
uwazac kogos za debila ale widziec ze to co robi to nie chłam
(jestem fanką mansona)
<brawo> komentarze na poziomie!!! nie jestem wileka fanka mansona ale to co czytam przeraza! mam nadzieje ze przepowiednie 2012 zostanie wykonana i nastanie koniec dla tej calej zalosnej ludzkosci! szok...