Marilyn Monroe

Norma Jeane Mortenson

8,4
8 400 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Marilyn Monroe

Denerwuje mnie gdy gdzieś pisze, że faceci wolą blondynki. Przecież to nieprawda. Jakieś bezmyślne dziennikarki piszą takie bzdury, a później laski farbują się na ten okropny kolor. Każdy prawdziwy facet woli brunetki bo blondyny są sztuczne i beznadziejne!!!

sex_kontakt

Blondyny są sztuczne i beznadziejnie, z tej wypowiedzi wynika że ludzi ocenia się po kolorze włosów? A tak wogóle to co ten temat tutaj robi?

Clarien

Jak to co? W końcu Marilyn była blondyną i myślała, że jest ładna. ha, ha. Ja nie oceniam inteligencji po kolorze włosów tylko wygląd. To chyba normalne. Uważam, że ciemne włosy są ładniejsze, bo są naturalne. Blond to sztuczny kolor włosów.

sex_kontakt

Obecnie większość aktorek się farbuje :| , i w takim razie o każdym można powiedzieć że jest sztuczny , ale czy beznadziejny ... ? A skąd wiesz czy Marilyn myślała że jest ładna? To źle że tak myślała? Powinien być według Ciebie zakaz farbowania się na blond, bo to jest kolor sztuczny?

sex_kontakt

Wiesz, co ??? Jestem blondynką, inteligentną blondynką. Uczę się, mam plany na przyszłość i wkurzają mnie takie stwierdzenia: Blondynki są głupie(ewentualnie beznadziejne, jak tu napisałaś), rude wredne, itp. Chodzę do szkoły i w mojej klasie jest kilka naturalnych blondynek, które się dobrze uczą i są inteligentne. Zdziwiona? To napisze coś jeszcze: wszystkie świadectwa jakie dostałam wręczano mi w auli i trzy razy z rzędu dostałam nagrodę za najlepszą średnią.
A powiem ci coś jeszcze: wszystkie dziewczyny z mojej klasy, które się dobrze uczą są blondynkami, oprócz jednej, ale to tylko dlatego, że się przefarbowała. Miała piękny miodowy blond, teraz ma czarny i wygląda beznadziejnie.

użytkownik usunięty
sex_kontakt

Jestem blondynką i uwierz mi nie wszystkie są tak sztuczne i beznadziejne jak ci się wydaje...Takie to są tylko te co ubierają się na różowo i mają tonę tapety na twarzy, słuchają Britney Spears i podobnego kretyństwa...A co to tego, czy faceci wolą blondynki...Wydaje mi się, że przynajmniej w 80% to prawda.Pozdro...

sex_kontakt

no nie! jestem zniesmaczona!Nie ma to jakoceniac kogos po kolorze wlosow:/A madrosc nie zawsze idzie w parze z inteligencja.Mam taka laske w klasie srednia 5.0 ale inteligentna wcale...w ogole ma bardzo ubogie slownictwo i malo wiedzy ogolnej.Ah!I jest brunetką,a na dodatek zachowuje sie jak dziwka...I co?To znaczy ze wszystkie brunetki są takie?! I gdzie dla Ciebie blond jest sztuczny? Sztuczne to sa wlosy po farbowaniu.A ja jakos nie urodzilam sie z farba do wlosow ,a jestem ta ,,sztuczna" blondynką...I wcale nie uwazam sie za beznadziejna osobe,ale to tak na marginesie...

sex_kontakt

a ja mam naturalny jasny blond. i nie jestem sztuczna. wr.

sex_kontakt

Co za bezsens...Czy dla Ciebie liczy się tylko wygląd i wykształcenie? Krew mnie zalewa jak słyszę takie pierdolenie. Masz jakiś szacunek do kobiecej inteligencji, ciała etc.? Czy Ciebie tylko krzepi kolor włosów i dyplom? Zero szacunku do kobiet!

sex_kontakt

Widzę, że temat wzbudził wielkie kontrowersje. Ciekawe jest to, że oprócz mnie odpowiada na niego wyłącznie płeć piękna w dodatku o kolorze włosów blond.

Autorka tego tematu jest zapewne zrozpaczoną brunetką, rozpaczliwie poszukującą mężczyzny. Domyślam się że jej blondynkofobia spowodowana jest tragicznymi wspomnieniami z przeszłości.

A wracając do głównego wątku tematu to warto zwrócić uwagę, że część facetów woli blondynki, inni wolą rude, jeszcze inne brunetki. Nie ma na to reguły. Jest to kwestia gustu. Cały ten temat jest bez sensu.

Ja osobiście wolę blondynki. Według autorki tematu nie jestem więc prawdziwym facetem :)))))))). Ale szczerze mówiąc to mam głęboko w ... komentarze ludzi tego pokroju.

użytkownik usunięty
ct23

Sądzę, że masz rację, że każdy woli co innego. I jedni wolą blondynki, inni brunetki, a jeszcze inni rude dziewczyny. Ale tak w ogóle sądzę, że to prawie w ogóle nie ma znaczenia, bo facet może się np. deklarować, że uwielbia tylko brunetki, a potem spotka jakąś dziewczynę swoich marzeń... która nie jest brunetką, ale ma rude włosy. I co nie zwiąże się z nią tylko dla tego. Właśnie chodzi o to, że nigdy nic nie wiadomo.

Tak w ogóle autor tego całego tematu na forum chyba specjalnie chciał wzbudzić kontrowersje, aby tak wiele ludzi coś odpisało. WIĘC NIE SPRAWIAJMY MU TEJ SATYSFAKCJI I JUŻ NIC NIE PISZMY! Co za głupek wymyśla takie tematy... zanim napiszesz pomyśl 10 razy...

sex_kontakt

Byłbym zapomniał. mam jeszcze słowo do użytkowniczki X.

Droga gimnazjalistko!!!

Bardzo mnie cieszą twoje znakomite wyniki w nauce. Nie mniej zadowolony jestem ze znakomitych ocen twoich koleżanek.
Gdy piszesz o tym, że dostajesz nagrody za najlepszą średnią rozpiera mnie wprost duma!!!
Ale wiesz miernikiem mądrości nie są dobre, tfuu co ja mówię, znakomite oceny w szkole. Mądrość poznajemy po tym co mamy w środku, ale i również po zachowaniu. A twoje świadczy o tym, że jesteś zarozumiałą, irytującą, wywyższającą się smarkulą. Daruj sobie komentarze swoje pseudointeligenckie komentarze, bo są one dla mnie śmieszne i żałosne.
Na koniec chciałbym Cię pozdrowić, życzyć wielu sukcesów w nauce w Gimnazjum i po 50 pkt z egzaminów do szkoły średniej. A może ty ominiesz liceum i odrazu na studia pójdziesz?? W końcu masz taką wysoką średnią, że nawet na portalu filmowym wszyscy o tym wiedzą:)

sex_kontakt

Dziękuję, twoje słowa od razu podniosły mnie na duchu;), ale niestety mam zastrzeżenia, co do twojej drugiej wypowiedzi, bo z pierwszą się nawet zgadzam.

Nie można oceniać człowieka po jednej nieudanej wypowiedzi(muszę przyznać, że jak teraz ją czytam, to odnosze wrażenie, że to nie ja ją napisałam) Po prostu zdenerwował mnie ten temat i dlatego pisałam tak chaotycznie i ,szczerze mówiąc, bez sensu. Nie wiem na jakiej podstawie uważasz, iż jestem "zarozumiałą, irytującą, wywyższającą się smarkulą". Nie znasz mnie. Jednak mimo wszystko dzięki za obronę blondynek;)

paola_12

Mój niezbyt miły list skierowany pod twoim adresem został napisany pod wpływem twojej wypowiedzi umieszczonej na tym forum. Oczywiście nie można człowieka całkowicie skreślić z powodu jednej wypowiedzi. Niestety jednak wypowiedzi każdego człowieka wyrabiają o nim zdanie u innych. Twoja sprawiła, że moje zdanie jest o tobie... wiesz jakie. Moje być może sprawią, że uznasz mnie za buraka i chama.

A wracając do twojego pytania. Stwierdziłem że jesteś smarkulą, gdyż masz 15 lat. Irytująca - na podstswie wypowiedzi i jej wydźwięku. Wywyższająca się i zarozumiała - z powodu chwalenia się cudownymi ocenami zarówno własnymi jak i koleżanek. No i to by było na tyle