kiedy na nią patrze nic innego do głowy mi nie przychodzi oprócz tego jednego epitetu.. :) a mówienie, że jest kiepską aktorką to czyste bluźnierstwo.. wielu aktorów przyzna, że granie ról komediowych jest o wiele trudniejsze od grania tych tragicznych.. szkoda tylko, że przez to, że obsadzano ją w rolach głupiutkich panienek z czasem przylgnęła do niej etykietka przysłowiowej blondynki.. ehh :(