Polecam fanom tego aktora, oraz serialu The Office, jeżeli jeszcze tego nie zrobiliście, obejrzenie filmiku "The Office Closed for Business". Są to wypowiedzi głównych aktorów na temat serialu i pod koniec poruszony jest temat "wychodzenia z cienia" owego serialu. Tam bardzo ciekawie Martin Freeman się wypowiada, że jeżeli w wieku 55 nadal będzie nazywany Timem, to się nie będzie dziwił, ale będzie się zastanawiał, czemu nie zrobił niczego by to zmienić oraz, że fajnie było by zrobić coś co będzie miało taki wpływ jak The Office. Całkiem ciekawie to brzmi jak jest teraz całkiem znanym aktorem, dzięki chociażby Sherlockowi, który bez dwóch zdań jest jednym z lepszych seriali.