Martin FreemanII

Martin John Christopher Freeman

8,3
57 256 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Martin Freeman

Martin jest naprawdę utalentowanym aktorem. Jego role, choć nieczęsto bywały znaczące
zawsze były świetnie zagrane. Wyglądem nie wybija się ponad przeciętność, ale za to
dobrze gra
Chociaż muszę przyznać, że zaczęłam go doceniać dopiero po jego roli Dr Johna Watsona
w Sherlocku BBC.

zielona_linijka

No to witaj w klubie koleżanko ;)
Nazwisko zawsze wydawało mi się znajome, lecz dopiero po Sherlock'u zaczęłam go dostrzegać.
Oglądnęłam parę produkcji i fakt faktem Martin dostaje niewielkie role, i zupełnie nie rozumiem dlaczego, bo jest jednym z tych aktorów którzy wszystkie, lub większość ról są w stanie zagrać świetnie. Moim zdaniem doskonale radzi sobie w komediach ale również w poważniejszych rolach. Końcowa scena finału Sherlock'a powala na kolana.
No cóż, wygląd gościu ma zdecydowanie bardzo przeciętny, [ nie wiem czy to tylko moja opinia ] ale potrafi być cholernie uroczy ;D

Skiti4

Hahaha, zdecydowanie się zgadzam co do tego, że jest uroczy i naprawdę to jest zaskakujące jak uroczym można byc przy przeciętnym wyglądzie :D

zielona_linijka

zgadzam się z wami ;) Zebrałam się ostatnio żeby w końcu obejrzeć "Sherlock'a" i już od pierwszych minut odcinka przypadł mi do gustu ( - a to zazwyczaj się nie zdarza z bohaterami/aktorami filmów) ...
chętnie zobaczę jak sobie poradzi w "Hobbicie" i wielu innych filmach ;)

grin_of_soul

To jest własnie największa tajemnica Martina, przy tak przeciętnej urodzie potrafi być nieprzeciętnie uroczy. Większość czasu mam ochotę go pogłaskać po głowie:)
Do grin_of_soul: Zobacz film "Autostopem przez galaktykę"jest to jedna z ciekawszych jego ról.

Skiti4

Tak, końcowa scena z drugiego sezonu... *_* swoją drogą obaj popisują się w tym serialu świetnym aktorstwem (a tylko Cumberbatch został w tym roku nominowany do Globów, życie jest takie niesprawiedliwe....)

zielona_linijka

jako Watson jest genialny ,

zielona_linijka

Zgadzam się z Waszymi wypowiedziami. Cieszę się, że w "Hobbicie" będzie mógł bardziej rozwinąć skrzydła i na pewno nie zawiedzie swoich fanów.