Zakładam nowy temat, gdzie będzie można porozmawiać o filmach z Melem i jego produkcjach. Wymieńmy poglądy i wrażenia oraz swoje oceniy różnych filmów. Krytyka może być, ale bezsensowne gadanie jak to robił "lubie na bosaka". Tacy będą ignorowani. Gadajmy o fajnych scenach filmów i tekstach, które nam się podobają. Chcę, żeby tu nie pisano NIC o jego życiu prywatnym! Nijak to się ma z filmami.
Witam! Właśnie założyłem temat, w którym czekam na komentarze - która postać ciekawsza - Mad Max czy Martin Riggs z "Zabójczej broni" (obydwu grał Mel). Zapraszam! :) http://www.filmweb.pl/user/996657/Dryden.html
Tylko "Pani Soffel","Zabójcza broń"i Patriota"ale reszta też może być.Scena ulubiona to wszystkie sceny w filmie Pani Soffel. Jest tam atmosfera przełomu wieków, jest namiętność, przemoc i bezwzględność.W Zabójczej broni pierwszej jest Mel takim wariatem że od razu budzi sympatię.Następne części to już Mel trochę spokojniejszy.