Pan Michał swoim programem, nie da rady pokonać programu pana Kuby Wojewódzkiego. Jest za cieńki.
Kubę W. chyba się nie da podrobić.
Chociaż " Poranny Wf " to jest niezła jazda. :D Oboje to oni razem się sprawdzają, ale sam Michał już raczej nie.
A pana Kubę idzie oglądać na okrągło.