Moim zdaniem Michael Biehn jest jednym z najlepszych aktorów HOLLYWOOD.Bardzo podobała mi się jego rola w "Terminatorze" jako Kyle Reese.Według mnie była to jego najlepsza rola.Dobrze wypadł także w "Twierdzy".
Zgadzam się
Witam. Zgadzam się JUBY, że Biehn to najlepszy aktor w HOLLYWOD. Moim dzaniem zasługuje on na uznannie, nie tylko swoją grą.
Zgadzam się ,że rola KYLA REESA była jego życiową rolą. Dlaczego jednak musił zginąć? Nie mogę się z tym pogodzić.Uważam, że zasłużył na chwilę szczęścia u boku Sary przez długie lata a nie tylko jedną noc. To niesprawiedliwe! Nie rozumiem też , dlaczego często jest obsadzany w rolach drugoplanowych, często czarnych charakterów , a co najgorsze postaci, które giną na końcu. Przecież jest znakomitym aktorem! Mam dość oglądania filmów (które w dodatku z jego udziałem bardzo rzadko można oglądać w TV) i zastanawiać się czy tym razem uda mu się przeżyć. Bardzo proszę o kontakt osobę ,która tak jak ja uwielbia MICHAELA, ponieważ w moim otoczeniu nikt nawet nie zna nazwiska BIEHN, a TERMINATOR kojarzy się im tylko z Arnoldem. Błagam, niech ktoś się odezwie!
CZEŚĆ CZEŚĆ !! Ja też lubię tego aktora i bardzo mi się podobał film Obcy 2 Decydujące starcie z jego udziałem. Pozdrawiam !!
Ja znam ludzi, którzy nie wiedzą kim jest Al Pacino, więc trudno, żeby i o nim słyszeli. Ja tego aktora bardzo lubię, ale nawet bardziej niż w "Terminatorze" lubię go w "Tombstone."
Zawsze gra fajne postacie i jest swietnym aktorem, podobnie jak Dennis Quaid nie jest do konca doceniany
Fakt, Quaid też nie jest do końca doceniany, choć to świetny aktor. Jeszcze coś ich łączy-obaj zagrali w filmach, których głównym bohaterem był Wyatt Earp:-)
Michael jest bardzo niedocenianym aktorem , lata świetności przeżywał w latach 80-tych... Moim zdaniem jest aktorem bardzo dobrym i ma charyzmę , kora sprawia że przykuwa uwagę gdy pojawia się na ekranie . Niezapomniane role w Terminatorze i Aliens
Pozdrawiam fanów M.Biehna !!!
W tych filmach też zagrał świetnie, ale ja najbardziej lubię go w "Tombstone." Świetnie zagrał Johnny'ego Ringo.
Również pozdrawiam
Kiedyś był dla mnie rzeczywiście najlepszy (dopuki nie pojawił się Norton). Polecam jego role w "The Abyss" Camerona i "K2".
Dla mnie najlepszy to nigdy nie był, ale bardzo go lubię. Zawsze był aktor, którego lubiłam bardziej.
Pozdro
2 jego kultowe role to oczywiście Terminator i Aliens.
Jeden z moich ulubionych aktorów.Pozdrawiam jego fanów ;0