Nie jest to jak dla mnie jakis wielki aktor.... Zawsze bedzie w cieniu ojca. Ale zony mozna mu zazdroscic ;p
Właśnie aktorem jest genialnym. Doskonała mimika, gra ciałem, jest wszechstronny. Widziałeś Upadek, Wall Street, Grę, Nagi Instynkt? Świetnych kreacji ma dużo więcej. I co najlepsze w przeciwieństwie do mojego idola De Niro, czy do Pacino wciąż gra bardzo dobrze w dobrych filmach
Przegryza ojca w najgrubszym miejscu, jeden z najlepszych żyjących aktorów amerykańskich, za D-Fensa powinien być Oscar.
Też uważam, że powinien był dostać Oscara za tą rolę. O ile przed obejrzeniem tego filmu nie przepadałam za gościem, tak teraz uważam go za jednego z najlepszych, natomiast nie przypominam sobie żadnej roli Kirka Douglasa, którą by mnie zachwycił, choć nie wszystko widziałam. :)