Kiedy najpotężniejszy człowiek na Słowacji traci stanowisko premiera a jego kariera załamuje się, podejmuje próbę powrotu do "normalnego" życia i odzyskania pozycji we własnej rodzinie. Szybko się okazuje, że oni również już go nie potrzebują.
Jest 1968 rok. Australijski sportowiec Ron Clarke przyjeżdża do Pragi, by odwiedzić Zátopka. Przywoływane w trakcie ich rozmowy sceny z przeszłości składają się na złożony portret biegacza. To także opowieść o niezwykłej sile woli i związku, który połączył Zátopka z jego żoną Daną.
Jesień 2007 roku, granica słowacko-ukraińska. Po obu jej stronach mieszkańcy utrzymują się głównie z przemytu, nie tylko rozmaitych dóbr, ale i ludzi. Niebawem Słowacja ma jednak stać się częścią strefy Schengen, co wiąże się z koniecznością uszczelnienia granicy. Przełomowy moment budzi nerwowość wśród mieszkańców okolic, ale jednocześnie to także szansa na ostatnią wielką kontrabandę. Wśród próbujących zarobić w ten sposób parę groszy jest Adam, osiłek dbający o los swojej licznej rodziny: żony, matki i trzech córek. Najstarsza z nich właśnie zachodzi w ciążę, a Adam wciąga do grupy przemytników jej świeżo poślubionego męża. Razem z innymi mężczyznami z sąsiedztwa szykują się do spektakularnej akcji, która wymyka się spod kontroli.
Słowak Martin kocha jazz – jego rytm, tempo, ulotne piękno. Niestety czasy, w których przyszło mu żyć (lata 70. XX wieku), nie pozwalają na rozwijanie muzycznej pasji – albo ktoś się poskarży, że za głośno, albo jakiś meloman-patriota doniesie na niego władzy, że propaguje "zachodni" styl życia.