powrót do forum osoby Miley Cyrus 
użytkownik usunięty 
użytkownik usunięty użytkownik usunięty 
użytkownik usunięty użytkownik usunięty
jej chyba chodziło o serial w którym gra, no niestety jest on beznadziejny...ale w taki sposób nie pokonasz hordy fanek tegostukniętego serialu.
Jakby jeszcze zagrała w jednym żałosnym filmie, to dałoby się wyjaśnić że ona w rzeczywistości nie jest taka sama, jak postać którą odgrywa. Ale jak się zobaczy, w ilu odcinkach już zagrała, to nie ma wątpliwości, że ona lubi grać taką idiotkę. Więc, zgodnie z powyższym, uważam, że nie można lubić tej aktorki nie lubiąc HM. Dlatego lepiej nie staraj się bronić Miley, parradoxie, bo nie masz racji.
Wybacz, ale serial/film w znacznej mierze mówi o samym aktorze ( Uważam, że mało jest aktorów, którzy grając w samych porządnych filmach, w prywatnym życiu robiłyby jakieś wielkie skandale). Zresztą, ilu znasz młodych ludzi, którzy grają w serialu, w dodatku w głównej roli, popularnym na ( prawie) całym świecie, którym by później nie odbiło? Bo ja wielu takich w XXI wieku nie widziałem...
Ale HM to tylko głupi serial dla dzieci a w prywatnym życiu przecież jest normalna... Wg. Ciebie każda "aktorka" grająca w serialu, w którym się wygłupia to w prawdziwym poza serialowym życiu zachowuje się tak samo, litości =P Co do tych młodych ludzi, którym odbija to racja bo każdemu sława robi zamęt w głowie ale tego nie zmienisz ale jak już powiedziałem to nie ma nic do rzeczy jak się zachowuje na prawdę a jak w serialu, przecież ma scenariusz, którego musi odpowiednio się trzymać ;-)
Dobra przyznaję się, że być może trochę przesadzam. Być może prywatnie nie jest taka "zła" jak w serialu, czego, jak słusznie stwierdziliście, nie mogę sprawdzić. Ale mnie, tak jak pewnie milionom innych ludzi, jej osoba kojarzy się wyłącznie z HM i oceniam ją tak, jak jej postać w serialu. Chyba bardziej niż Miley powinienem karać prezesa Wytwórni Walta Disneya, którego bajki się tak stoczyły. Mam nadzieję że przynajmniej w tej kwestii się ze mną zgadzacie...
barto_996 pytasz parradox12 "ilu zna młodych ludzi , którzy grają w serialu, w dodatku w głównej roli, popularnym na ( prawie) całym świecie, którym by później nie odbiło?"
Zapewne zero tak samo jak ty czy ja i zapewne nie zna też żadnego któremu by odbiło tak samo jak i ty czy ja ponieważ zapewne nikt z nas nie zna nikogo kto by grał w serialu a już zwłaszcza takim znanym na (prawie) całym świecie.
Chyba że tobie wydaje się że znasz kogoś tylko dla tego że przeczytałeś o nim/niej jakiś tekst w kolorowej gazetce albo w internecie.
To czy HM to "głupi serial dla dzieci" czy nie to jest zupełnie inna kwestia i nie wiem jaki ma związek z dyskusją. Ja go lubię i miliony innych osób też go lubi, deal with it. A ocenianie kogoś (nawet nie jako aktora, tylko jako osobę) po serialu w jakim gra to już totalna patologia.
barto_996 : Hannah Montana to postać fikcyjna jedynie grana w serialu i przykro mi ale niema nic wspólnego z rzeczywistą osobą Miley Cyrus a jeśli dalej mylisz te 2 osoby to radze ci niezwłocznie udać sie do lekarza
Możesz być pewna, że żaden lekarz nie jest mi w tej chwili potrzebny. Ja za to obawiam się, że Twój post zamiast być dowodem na Twoją niezawisłą mądrość życiową, a jest raczej dowodem na to, że nie przeczytałaś żadnej z moich wypowidzi napisanych po tej, którą skomentowałaś. Bowiem ANI SŁOWEM nie dałem do zrozumienia, że uważam, że Miley Cyrus i serialowa HM to ta sama osoba. To jest chyba sprawka mizernego "czytania ze zrozumieniem" i radzę coś z tym zrobić, bo na filmwebie jest ono najczęściej głównym powodem kłótni.
I nie wypowiadam się już na temat 1. części twojego postu ( chodzi mi o tą od Hannah, do "Cyrus"), bo swoje przemyślenia na temat wpływu HM na tę nastolatkę, lepiej zostawię sobie, gdyż patrząc na Twoją błędną interpretację moich słów sprzed miesiąca, opublikowanie moich przemyśleń zwiastowałoby same nieszczęścia, choćby w postaci kolejnych bezcelowych dyskusji.
raczej nie był przypadkowy, napisałaś 'nie nawidze' kilka razy, ale dobrze, że w ogóle jakoś sobie radzisz z tą sztuką.
Jak można nienawidzić kogoś kogo się nawet nie zna?
Ty nawet nie wiesz co to jest nienawiść to co czujesz to jest raczej zawiść.
Przerasta mnie jak można popełnić tyle błędów w tak krótkim zdaniu.
A co do serialu, to - ciągle to powtarzam - kwestia gustu. ;]
To, że nienawidzisz HM nie znaczy, że Miley też taka jest... Ja osobiście nic do niej nie mam, ale HM to jest porażka...
a skoro HM i miley cyrus to ta sama osoba to oby dwóch nie nawidze !!! a ty lubisz miley ? jeżeli tak to jesteś dzieckim bumboxa !!! nara ci !! ;X
p.s miley jest tak samo głupisa jak HM bo to ta samo stworzenie !!!!
Omg, skąd się biorą takie pokemony jak ty? Po pierwsze naucz się pisać, po drugie nie używaj spacji przed znakami interpunkcyjnymi, po trzecie nie obrażaj ludzi z tego powodu że lubią coś, czego ty nie lubisz.
"HM i miley cyrus to ta sama osoba" - no ja yebie. XD
Hej ty DAEDROT sam jesteś pokemon !!!!! też się naucz pisać . I na marginesie miley cyrus jest żałosną pozerką . A HM ŻŻŻZŻŻŻŻŻAAAAAAAAAAAAAALLLLLLLLLLLLL. . <JUŻ SAM UBIÓR MILEY W HANNAH WOŁA O POMSTĘ DO NIEBA >
hmmm chciałabym zauważyć ,że ten serjal to jedna ,wielka porażka !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! i miley też jest porażką !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
No cóż jak dodasz do tych pięciu, czternaście to wyjdzie Ci :P Po drugie pomyśl 5 latek nie byłby w stanie pisać a już tym bardziej w ten sposób ;) Więc Ty się ogarnij bo ja wiem co pisze.
no spoko.... ty i 19 lat ... hahahhaha :D
z tym 5 latek przesadziłam no , ale 19 na pewno nie masz .
(oceniając twoje wypowiedzi)
No dobra masz racje nie mam 19 mam dokładnie 18 i 3/4 xD Wiesz, wypowiedzi nie zawsze mówią o wieku danej osoby poza tym nie jestem jakimś Szekspirem, żeby pisać jak poeta ;D Tutaj może nie popisałem się wypowiedziami ale w innych wygłaszałem różne "przemowy" :)
Rzeczywiście powiązania z HM nie działają na jej korzyść. Gdyby nie to uznawał bym ją po prostu za kolejną komercyjną, słabą gwiazdkę pop.
zgadzam się ... muzyką jaką ona tworzy to coś wiele gorszego od popu prawdziwy pop tworzył Michael Jakson !!!!
Racja Michael Jackson to legenda i mało kto jest go w stanie pobić (chociaż mówi się, że Lady gaga mu dorównuje w co nie wierzę) ale bez przesady kultura pop-u jest dalej taka sama a talent to talent, jeen ma większy drugi mniejszy =]
Lady gaga to jedna wielka komercja. W sumie nie wiem czemu jest taka popularna: piosenki ma bardzo słabe, porównywalne do takiej Miley; a sam jej wizerunek przyprawia mnie o mdłości.
Nie wyobrażam sobie by kiedykolwiek dostała jakąś nagrodę za osiągnięcia muzyczne. Chyba, że z racji popularności od widowni.
Ja natomiast powtórzę to co już mówiłam(moje słowa skierowane są do fanów jak i antyfanów Miley): My, zwykli ludzie, którzy nie znamy Miley z reala tylko na podstawie tego o czym donoszą media czy z filmów/seriali, nie możemy oceniać jej jako osoby. Myślę, że to jaka jest wie tylko i wyłącznie jej rodzina i przyjaciele. Więc my, powinniśmy ograniczyć się tylko do jej ról w filmach i serialach(szczegółnie że jest to portal filmowy) a nie do tego jaką jest osobą, bo tego nikt z nas nie wie. A przecież wiadomo, że brukowce czasami wyolbrzymiają wiele spraw. Nie bronię jej, broń Boże, ale tak właśnie jest. Aktorką jest marną(taka moja opinia), ale piosenkarką jest niezłą, co do jej charakteru- nie mam pojęcia jaka jest. Moja ocena 1/10 odnosi się do jej gry aktorskiej, nie do tego czy ją lubię czy nie.
gra aktorska marna . jej głoś - okropny !!!!! śpiewa strasznie ( jej barwa głosu jest płaska i śpiewa nosowo ( jeśli wiecie oco mi chodzi )
Może i tak jest, ale nie fałszuje, potrafi śpiewać czysto, a to już jest jakiś postęp. Co do jej barwy głosu opinie są różne i myślę że to kwestia gustu. Mnie osobiście podoba się parę jej piosenek, chociaż za nią nie przepadam...
ja też nie . jej piosenki są dość hmmm nie są fajne . głos hmmm a zresztą co tam będe pisac . moją opinię już znacie .
- "Odezwała się fanka Ariany Grande" nie wiem czy mogę się sugerować twoim nickiem ale jeśli twój rocznik to 2000 to proszę Ciebie lepiej się nie odzywaj :P
Dzięki za poparcie parradox12, ale chciałam zauważyć że Roberta_Pardo2000 nie ma na avatarze Ariany Grande tylko Dulce Marię, meksykańską piosenkarkę i aktorkę. Jest ona jednak bardzo do Ariany podobna:) Daedrot, częściowo się z tobą zgadzam, chociaż nie użyłabym słowa idioci, tylko dzieci. Bo ludzie dojrzali i myślący posługują się pełnymi zdaniami i podają jakieś sensowne argumenty. Pozdrawiam:)