ale temu panu już dziękujemy. Na starość mógłby się bardziej szanować. Chyba z tych starszych aktorów, to najmniej się zepsuł Anthony Hopkins, ale mogę mylić.
Prawda, ale ciężko na starość mieć świetne role, jeśli nadal chce się grać. Morgan od wielu lat gra drugoplanowe postacie. De Niro też zaczął grać w komediach, fatalny tam nie jest ale szkoda, choć i tak mam do niego wielki szacunek.