Jakiś taki nijaki,nie przypominam sobie żadnej roli z jego udziałem, która by mnie poruszyła ,czy zapadła w pamięci.
"Skazani na Shawshank" - świetny film,ale czy Morgan tam daje wielki pokaz dobrego aktorstwa?Moim zdaniem nie.Każdy inny przeciętny aktor z minimalnym pojęciem o aktorstwie zagrałby tą rolę lepiej.
m.in.
Skazani na Shawshank
Siedem
Wożąc panią Daisy
Człowiek Pies
Pokaż w którym z tych filmów Freeman zagrał gorzej niż 'dobrze'.
Ps. Jak to ma być prowokacja to udana nie jest ;)
~Pablo
co do tego "Człowieka Psa" to nie przesadzajmy ,nie zagrał źle ale nic nadzwyczajengo jego rola była nie na jeog ambicje wycisnał z niej co sie da ale scenarusz nie pozawala nic tej postaci pokazać w filmie.
Ja jeszcze móglbym dodać pare tytułów chodzby"za wszelka cene"(oscar)
co do tego "Człowieka Psa" to nie przesadzajmy ,nie zagrał źle ale nic nadzwyczajengo jego rola była nie na jeog ambicje wycisnał z niej co sie da ale scenarusz nie pozawala nic tej postaci pokazać w filmie.
Ja jeszcze móglbym dodać pare tytułów chodzby"za wszelka cene"(oscar)
Ludzie co jest z wami,jak mówię coś żle o "świętym" Freemanie to od razu musi to być prowokacja??? Wyrażam tylko swoje zdanie, którego nie zmienie, chyba mam do tego prawo?Czy nie po to jest to forum?
Ten facet pasuje mi tylko do ról dobrodusznych staruszków, robi te maślane oczka i ten jego uśmieszek,innych emocji wyrazić zbyt dobrze nie potrafi.A "Człowiek pies" to film, który zasługuje na złotą malinę, nic mi się w nim nie podobało(no może poza kilkoma scenami walki,ale to juz zasługa Jeta Lee),a Freeman? zapomniałem wogóle,że on tam grał, tak mi zapadła w pamięć ta jego super rola ;} Jak dla mnie to w każdej swojej roli zagrał gorzej niż dobrze :P
To prawda, że Freeman przeważnie gra role dobrodusznych, mądrych życiowo staruszków. Gra te role dobrze, ale troche różnorodności by nie zaszkodziło. Jeśli poszukujecie troche innych ról Freemana to polecam "Lean on me" i "Street smart", jedne z najlepszych jakie zagrał i dalekie od jego aktorskiego stereotypu.
ps.I na pewno Freeman nie jest najlepszym czarnoskórym aktorem.
To prawda, że Freeman przeważnie gra role dobrodusznych, mądrych życiowo staruszków. Gra te role dobrze, ale troche różnorodności by nie zaszkodziło. Jeśli poszukujecie troche innych ról Freemana to polecam "Lean on me" i "Street smart", jedne z najlepszych jakie zagrał i dalekie od jego aktorskiego stereotypu.
ps.I na pewno Freeman nie jest najlepszym czarnoskórym aktorem.
Zgadzam sie w 100% z Toba Przeklety, wg nie Freeman to rowniez aktor bez wyrazu, zadna z jego rol mnie nie poruszyla, zapadla w pamieci. Gra masowowo w w bardzo duzej ilosci produkcji i czesto w podobny sposob, dysponuje slabym warsztatem ale ma dobra medialna twarz dlatego jest lubiany i pasuje do wiekszosci produkcji dla mnie aktor szarak. Ktos powiedzial ze jest to najlepszy czarnoskory aktor, widzialem z nim multum przecietnych filmow a z Jamie Foxxem po Rayu i Zakladniku mozna stwierdzic ze to klasa wyzej:) Bez urazy dla fanow Freemana.
Hmmm. Pierwsza negatywna opinia :PP Ja Freemana uważam za aktora wybitnego. Ma podobne role, to prawda, ale odgrywa je genialnie.
Eh... Z całym szacunkiem, ale zastanów się raz jeszcze czy zestawienie Morgana Freemana z Paris Hilton(oceniając go na "1") to sprawiedliwy ruch? A jak nie raz jeszcze to dwa. Jak nie dwa to trzy i tak dalej, aż dojdziesz do wniosku, że to nie sprawiedliwe.
zabrać brudne łapska od Feemana to jest świetny aktor a ze gdzieś tam miał słabszą rolę czy słabiej zagrał to się kazdemu nawet najlepszemu trafia !!!
morgan to super aktor ale zgodze sie z tym ze w Skazanych na Shawshank nie robi jakiegos wielkiego wrazenia
Freeman to bardzo dobry i doświadczony aktor!! Ja tam go lubię i podziwiam a jeżeli jest kiepski to jakim cudem dostał Oscara????