Słyszeliście?! MCR SIĘ ROZPADA! Ze składu zostaje wyrzucony RAY!! A Gee zaczyna świrować! Według magazynu “Q Alternative” Ray Toro nie jest już członkiem zespołu! Wyrzucił go Gerard, wcześniej ostro się pobili! Chodziło o to, że Gerarda doszły słuchy, że Lyn-Z dopuściła się zdrady z Toro! Gerard wściekły na dawnego przyjaciele komentuje to tak: "Krótko mówiąc, uważam go za raka, którego trzeba się pozbyć. Im mniej osób o nim usłyszy, tym będzie lepiej." Po tym wszystkim (wydarzenie mniej więcej z przed tyg.), BOB uznał (który nie wierzy w historię "zdrady"), że Gee nie jest już zdolny psychicznie do dalszego bycia w zespole. Zażądał wywalenia go, Frank i Mikey się nie zgodzili (obaj są za Gerardem) i Bob postanowił odejść. Frank niedawno (dokładniej wczoraj) na stronie głównej zamieścił notkę o tym, że "nowej płyty nie będzie, a przynajmniej w tym roku. Jeżeli przez najbliższe 2 miesiące nie znajdziemy nikogo na miejsce Bob'a i Ray'a niestety MCR przestanie istnieć. A więc trzymajcie kciuki. Miejmy nadzieję: do zobaczenia za dwa miesiące". CO WY O TYM MYŚLICIE?!