Może jest b. dobrą aktorką, ale za mało filmów z nią stworzono, aby wybić ją przed Susan Sarandon czy Meryl Streep. Jestem fanem wielu aktorek, ale naprawdę na 2 miejsce zasługuje jakaś wybitna aktorka, która odegrała różnorodne role, która ma bogaty warsztat filmowy. Wg mnie powinno być takie zestawienie:
TOP10:
-Meryl Streep
-Susan Sarandon
-Judi Dench
-Miranda Richardson
-D. Keaton
-Sally Field
to taka by była wg mnie pierwsza 6 najlepszych aktorek (ale to tylko moje zdanie)
Zgadzam się właściwie z każdym słowem Twojej wypowiedzi. Muszę przyznać, że nawet lubię Portman - zagrała kilka dobrych ról i zapowiada się również bardzo dobrze, może na następczynię którejś z wielkich, ale umiejscowienie jej teraz na drugim miejscu rankingu, i to przed wielką Meryl jest dużą pomyłką - tak jak i Helena Bonham Carter na pierwszym miejscu (ale to już nie jest miejsce na rozwlekanie tematu tej drugiej).
Do Twojego rankingu dodałabym jeszcze Audrey Hepburn i Maggie Smith i byłoby wręcz idealnie. :)
Oto moje zestawienie:
1. Meryl Streep
2. Susan Sarandon
3. Sally Field
4. Michelle Pfeiffer
5. Emma Thompson
6. Meg Ryan
7. Helen Mirren
Dziękuję : )
Jestem ciekawy tylko, za co panie z numerów 1 i 2 zdobyły tyle głosów... Za to, że są z młodszego pokolenia? Według mnie to jest jedna wielka ściema..,. Może za 10/20 lat ludzie zaczną dostrzegać prawdziwy kunszt aktorstwa, ale wtedy będzie już za późno.
Może to głupio zabrzmi, ale dzięki wielkie, że umieściłeś na 3 miejscu wspaniałą Sally Field!
Zapomniana trochę aktorka, wybitna chociażby z filmu Miejsca w Sercu oraz Stalowe Magnolie. W ogóle to powinno sie coś zrobić z tym, jeszcze niedawno Natalie była na ok 20 miejscu czy ponad, a dziś na 2?!
Racja. Sally dostrzegłem po raz pierwszy (całkiem niedawno) w serialu "Brothers & Sisters" i powiem szczerze, nie wiem dlaczego nie słyszałem o tej kobiecie wcześniej.... Przecież to wspaniała aktorka, zdobywczyni dwóch oscarów. Według mnie, aktorka wcale nie musi być znana i na topie, aby dostrzec jej talent. Sally Field ma w sobie to coś, podobnie jak Meryl czy Susan, dlatego uważam, że zasługuje na szacunek z mojej strony.
Rozmawiałem ostatnio z kilkoma osobami z mojego wieku (20 lat) na temat filmów, zapytałem o aktorki... najczęściej wymieniane nazwiska: Megan Fox, Jessica Alba, Natalie Portman. Pytam "dlaczego?" a dostaję odpowiedź "bo ładne dupy są". Prawdopodobnie to jest przyczyna tak wysokich ocen niektórych Pań.
Ja mam prawie 20 lat i nie wyobrażam sobie, żeby można oceniać aktora tylko i wyłącznie po wyglądzie. Zresztą, Sally czy Meryl to piękne kobiety, dojrzałe i wiedzące, czego chcą w życiu.
Dokładnie, trzeba wiedzieć po czym poznać piękno. Nie liczy się sam wygląd, trzeba mieć jeszcze to ciepło emanujące przy każdym spojrzeniu, które sprawia, że serce szybciej bije : )
Chociaż przyznam, że ciągle porównywać wszystkich do Meryl to też głupota. To, że jest genialną aktorką, nie znaczy, ze jest jedyna na świecie, są równie dobre aktorki, czasem wydaje mi się, że i lepsze.
Ja ją także, ale jednak nie lubię porównywać do niej aktorów, po prostu każdy jest inny, a Meryl cudowna.
według mnie Natalia nie jest lepsza od : Audrey Hepburn ,Michelle Pfeiffer, Cate Blanchett , Kate Winslet , Sandry Bullock , Angeliny Jolie , Monicki Bellucci , Susan Sarandon , Nicole Kidman , Winony Ryder i tak dalej