ale nie mogę jej znieść. Jest w niej coś odpychającego, wydaje się niesympatyczna. Przyznaję jednak, że nie miałam okazji widzieć jej w żadnym spektaklu, może gdyby było inaczej to nie wydawałaby mi się taka odrzucająca. Zobaczymy co pokaże u Hoffmana, bo na razie to jej "kariera" w wymiarze ogólnopolskim opiera się na rozbiciu małżeństwa szefa i występach w jakichś JOŚiach i Tańcach z Gwiazdami.